Freddy Sittuk zajął najgorsze, bo czwarte miejsce w niedzielnym SSE Airtricity Dublin Marathon. Ale i tak skakał z radości - został Mistrzem Irlandii w Maratonie Mężczyzn.
Freddy Sittuk is the national champion and 4th overall #DublinMarathon pic.twitter.com/SO0DTT715S
— Athletics Ireland (@irishathletics) 29 października 2017
Radość trwała kilkadziesiąt godzin, bo w środowy wieczór został pozbawiony tytułu.
Historia jest przedziwna. Zgodnie z regulaminem Mistrzostw Irlandii w Maratonie, które rozgrywane są podczas Maratonu w Dublinie, w czempionacie klasyfikowani są wszyscy zawodnicy, którzy "wykazali się nieprzerwanym 6-miesięcznym okresem pobytu" w tym kraju, poprzedzającym bezpośrednio maraton w Dublinie (tzw. Residency Rule). Freddy Sittuk pochodzi z Kenii, ale od wielu lat przebywa legalnie w Irlandii. Biega dla lokalnego klubu Raheny Shamrocks AC.
Athletics Ireland, organizator mistrzostw kraju w maratonie, otrzymała informację, że Freddy Sittuk nie spełnia kryteriów klasyfikacji w czempionacie. Kenijczyk miał na krótko opuścić Irlandię w wymaganym przez AI okresie, a dowody na to miało dostarczyć... Raheny Shamrocks. Dziennikarzom Irish Times udało się dowiedzieć, że kilka tygodnie przed startem Sittuk odwiedził Kenię.
Komitet ds. Organizacji Imprez Athletics Ireland podjął decyzję o dyskwalifikacji Freddy Sittuka. Mistrzem Irlandii na 2017 r. został Gary O'Hanlon z Dundalk.
John Cronin z Athletics Ireland zapowiedział, że O'Hanlon odbierze niebawem zasłużony medal. Stwierdził, że dotychczasowa praktyka w organizacji mistrzostw - pomijając niedzielny bieg - sprawdziła się, ale żałuje też, że biegacz nie został uhonorowany jeszcze podczas imprezy.
Srebrnym medalistą MIstrzostw Irlandii w Maratonie 2017 został... Sergiu Ciobanu, z pochodzenia Rumun. Pytanie czy i on w ostatnim czasie odwiedzał rodzinne strony.
Mistrzynią Irlandii w Maratonie Kobiet na 2017 r. została w niedzielę Laura Graham.
red.
źródło: www.balls.ie / Irish Times