Przyszłoroczne mistrzostwa świata w skyrunningu odbędą się w Kinlochleven w Szkocji, w dniach 13-15 września. Uczestnicy będą rywalizować we wszystkich formułach biegów wysokogórskich - Vertical, Sky i Ultra. O 27 medali zawalczą indywidualnie i w drużynach.
Mistrzostwa rozpoczną się 13 września od biegu Salomon Mamores VK, czyli 5-kilometrowej wspinaczki na szczyt Munro. W nagrodę za pokonanie 1000 metrów przewyższeń czeka zapierający dech widok na okolicę.
Następnego dnia do rywalizacji przystąpią miłośnicy biegów ultra. W tej kategorii zostanie rozegrany 65-kilometrowy Salomon Ben Nevis Ultra. Do pokonania na tej górskiej trasie jest 4000 metrów przewyższeń i najwyższy szczyt Wielkiej Brytanii - Ben Nevis.
Mistrzowska impreza zakończy się Ring of Steall SkyRace - 29-kilometrowym biegiem o 2500 metrach przewyższenie.
Chociaż Szkocja nie kojarzy się z bieganiem górskim, a co dopiero wysokogórskim, tak jak kraje alpejskie, to należy doceniać skalę trudności mistrzowskich biegów. Wszystkie trzy są imprezami towarzyszącymi Glen Coe Skyline, ekstremalnemu biegowi górskiemu, w którym oprócz biegania trzeba mieć dobrze opanowaną wspinaczkę. Uczestnicy tego biegu bez wahania wskazują go jako swoje najtrudniejsze doświadczenie. Bieg w kalendarzu Skyrunning Series (w grupie Extreme) jest przewidziany na 16 września.
Zapisy do biegów w klasie mistrzostw i do Glen Coe Skyline rozpoczną się w styczniu przyszłego roku. Wtedy będą też znane szczegóły organizacyjne. Obecnymi mistrzami świata w poszczególnych grupach są: Luis Alberto Hernando i Caroline Chaverot w ULTRA; Stian Angermund-Vik i Laura Orgué w biegach wertykalnych oraz Maite Maiora i Stian Angermund-Vik w grupie SKY. Z kolei w Glen Coe Kilian Jornet i Emelie Forsberg ustanowili w tym roku nowe rekordy trasy.
IB
fot. mat. pras. Salomon Suunto Team