Na Mistrzostwa Świata w przełajach wyślemy...

Glasgow to już historia. Pod koniec marca w duńskim Aarhus rozegrane zostaną Mistrzostwa Świata w biegach przełajowych. Kilka krajów już ogłosiło swoje składy. Jak się dowiedzieliśmy, Polska wystawić tam skromną reprezentacją złożoną tylko z juniorów. Kadra ma być wkrótce zaprezentowana.

Kogo się boimy?

Swoją dominację będą chcieli potwierdzić Kenijczycy. Liderem kadry jest Geoffrey Kamworor, który ma szansę na trzeci z rzędu indywidualny złoty medal w przełajach. Zwycięzca Maratonu Nowojorskiego z 2017 roku nie jest pozostawiony samemu sobie. W reprezentacji znalazł się m.in. Amos Kirui - mistrz świata do lat 20 z 2016 roku z Bydgoszczy, także Rodgers Kwemoi - złoty medalista na 10 000 m z tej samej imprezy.

Natomiast wśród pań pobiec mają Hellen Obiri - mistrzyni świata w biegu na 5000 m, i Beatrice Chepkoech i rekordzistka świata w biegu na 3000 m z przeszkodami. Siła rażenia Kenii jest więc spora.

W reprezentacji USA wystąpić ma Hilarry Bor. Zawodnik ten jeszcze w styczniu, mimo wielkiego pecha i pomylenia trasy, wygrał przełajowy bieg podczas meczu międzykontynentalnego Europa - USA - Wielka Brytania. Liderem Amerykanów powinien być jednak Leonard Korir - olimpijczyk z Rio w biegu na 10 000 m.

Wśród pań najbardziej znana jest Courtney Frerichs - wicemistrzyni świata z Londynu w biegu na 3000 m z przeszkodami z Londynu. Dwa lata temu Amerykanie zajęli piąte miejsce zarówno wśród mężczyzn jak i kobiet, natomiast w 2013 roku świętowali srebro w biegu mężczyzn.

Japończycy swojej największej medalowej szansę upatrują w biegu juniorek. Zresztą byli tego blisko już podczas poprzednich mistrzostw świata, gdy drużynowo zawodniczki do lat 20 zajęły czwarte miejsce. Jest tam komu biegać. 18-letnia Ririka Hironaka ma życiówkę 15:33.41 na 5000 m z bieżni, a o rok młodsza Ayuka Kazama - 9:16.02 na 3000 m.

Zresztą wśród seniorów poziom jest taki, że na pięciu zawodników aż czterech ma życiówki z bieżni na 10 000m poniżej 29 min! Dwa lata temu Japończycy zafiniszowali drużyno na odległej piętnastej pozycji i na pewno chcą ten wyniki poprawić.

Swoich reprezentacji nie ogłosiła jeszcze Etiopia czy też Uganda. Oba kraje na pewno walczyć będą o podium. Zapewne pamiętacie, jak dwa lata temu przez długi czas bieg seniorów prowadził Joshua Cheptegei. Na ostatnim okrążeniu lider opadł jednak z sił i zajął ostatecznie 30. miejsce.

Niemniej, dzięki ambitnej postawie Cheptegei oraz dobrym wynikom jego kolegów, Uganda zdobyła drużynowo brązowy medal.

Dwa lata temu w Kamapali Polacy nie startowali. W 2015 roku w chińskim Guiyang wystąpili tylko juniorzy. Weronika Pyzik była 85., a dwie lokaty niżej uplasowała się Magdalena Dias. Natomiast wśród chłopców Patryk Błaszczyk zajął 101. miejsce. Zawodów nie ukończył Damian Sator.

Polska w historii występów na mistrzostwach świata ma w dorobku trzy medale. Ostatni, srebrny, wywalczony został przez Bronisława Malinowskiego 40 lat temu. W 1979 roku w irlandzkim Limerick na 12-kilometrowej trasie wygrał zawodnik gospodarzy z czasem 37:20, o 9 sek. wyprzedzając legendarnego Polaka. Kilka lat wcześniej, bo w 1975 roku, wśród srebro w biegu kobiet zdobyła Bronisława Ludwichowska. Co więcej, nasze zawodniczki cieszyły się wtedy z brązowego medalu w drużynie.

43. Mistrzostwa Świata w Biegach Przełajowych rozegrane zostaną 30 marca. W biegu seniorek i seniorów do pokonania będzie dystans 10 000m, biegu juniorek - 5740 m, a w biegu juniorów - 7570 m. O medale rywalizować będą też sztafety mieszane. Sama trasa ma być wytyczona w okolicach muzeum Moesgaard, położonego 8 km od Aarhus. Na ok. 2-kilometrowej pętli uczestnicy przebiegać będą m.in…. po dachu muzeum. Organizatorzy zapewniają, że trasa jest bezpieczna, ale bardzo wymagająca.

RZ