Lord Sebastian Coe, szef Międzynarodowego Stowarzyszenia Federacji Lekkoatletycznych będzie jedynym kandydatem do objęcia sterów w organizacji na kolejną 4-letnią kadencję. Z wyborów wycofał się legendarny tyczkarz Sergiej Bubka.
62-letni Brytyjczyk, dwukrotni Mistrz Olimpijski na 1500m, pełni swoją funkcje od 2015 r. W tym czasie w IAAF mierzyło się z bodaj największymi wyzwaniami w swojej historii:
- systemowym dopingiem w Rosji, zawieszeniem rosyjskiej federacji i udziale tamtejszych sportowców w imprezach międzynarodowych wyłącznie pod neutralną flagą – od jesieni 2015 r. IAAF już 11 krotnie przedłużało zawieszenie
- problemami dopingowymi Kenijczyków, Turków, Ukraińców – IAAF wraz z Abott World Marathon Majors postanowiły zwiększyć kontrole biegaczy poza zawodami
- skandalem korupcyjnym z byłym szefem IAAF Lamine Diackiem w roli głównej (Senegalczyk ścigany jest listem gończym);
- czy hiperandrogenizmem wśród biegaczek (gorąca dyskusja, wdrożenie, a potem zawieszenie przepisów o zakazie startu zawodniczek z naturalnie podwyższonem poziomem testosteronu i zobligowaniem ich do poddania się kuracji hormonalnej).
Sam Coe również miał sporo problemów w nowej roli, z oskarżeniami o korupcję w sprawie przyznania Eugene organizacji MŚ w Lekkiej Atletyce w 2021 roku włącznie (Coe musiał zrezygnować ze współpracy z firmą Nike). Do dziś nie udowodniono mu jednak nieetycznych działań czy przyjmowania łapówek w tym zakresie.
Pod rządami Coe IAAF przeszedł spore zmiany organizacyjne, które generalnie ocenione zostały jako bardzo pozytywnie. Zwiększono lub wkrótce zostanie zwiększona liczba kobiet na najwyższych stanowiskach w Stowarzyszeniu (jesienią kobieta obejmie stanowisko wiceprezydenta IAAF), do federacji członkowskich popłynęły pieniądze na rozwój (po ok. 25 tys. dolarów) a IAAF utrzymał status największego beneficjenta środków z MKOL (22 mln. Dolarów). Pojawiły się też nowe formaty rywalizacji – np. mistrzostwa sztafet IAAF World Relays. Ponadto jesienią IAAF zmieni nazwę na World Athletics, co ma lepiej oddawać misję Stowarzyszenia.
Z ubiegania się o fotel Prezydenta IAAF zrezygnował w tym roku Sergiej Bubka. W 2015 r. do objęcia sterów w Stowarzyszeniu zabrakło mu 23 głosów.
Formalnie Lord Sebastian Coe nie jest jeszcze kandydatem na nowego-starego prezydenta IAAF (trwa weryfikacja zgłoszeń kandydatów na wszystkie stanowiska w IAAF). Wybory nowego-starego prezydenta IAAF odbędą się tuż przed MŚ w Dosze.
red.