Analizując dokonanie Brytyjczyków Grahama i Bena Greenów śmiało można przyznać, że niedaleko pada jabłko od jabłoni. Panowie ustanowili właśnie rekord Guinnessa kategorii „Najszybszy wynik ojca i syna w półmaratonie”.
Łączny czas ojca i syna wyniósł 2:24:47. Głowa rodziny, Graham, pokonała 21,097 km w 1:13:50, natomiast syn w 1:10:57. Rezultaty dały im dwa czołowe miejsca w klasyfikacji generalnej w premierowej odsłonie London Landmarks Half Marathonu w stolicy Wielkiej Brytanii.
W imprezie wzięło udział blisko 12 000 osób, a bieg okazał się wielkim sukcesem organizacyjnym. Zebrano aż 4 miliony funtów na cele charytatywne!
- Jestem bardzo szczęśliwy z naszego osiągnięcia. Biegliśmy wokół największych atrakcji Londynu i ku naszemu zdziwieniu, udało nam się prześcignąć marzenia - oświadczył po biegu Graham Green.
Dodajmy, że do Brytyjczyków należy też rekord Guinnessa w kategorii „Najszybszy wynik ojca i syna w maratonie”. W 2015 roku podczas Maratonu Londyńskiego uzyskali łączny rezultat 5:02:12. Ojciec trasę pokonał w 2:31:56, a syn w 2:30:16.
To nie był jedyny rekord Guinnessa w londyńskiej "połówce". Brytyjczyk Pardip Singh Minhas ustanowił najlepszy wynik biegnąc w... kaftanie bezpieczeństwa („Fastest Half Marathon in a Straitjacket”). Trasę pokonał w 1:43:43, co dało mu 916 miejsce open. Ciekawe co myśleli sobie pozostali uczestnicy biegu, szczególnie ci, których wyprzedzał!
RZ