Ostatnie biegi CITY TRAIL we Wrocławiu, Katowicach i Łodzi


Sezon biegów przełajowych powoli dobiega końca. Weekend 18-19 marca był już przedostatnim dla cyklu CITY TRAIL z Nationale-Nederlanden. W sobotę startowali biegacze z Wrocławia, a w niedzielę - z Katowic i Łodzi.

Wrocław

Dominika Napieraj i Dariusz Boratyński zwyciężyli w szóstym - ostatnim biegu CITY TRAIL Wrocław w edycji 2016/2017. Podopieczni Jacka Wośka zostali również triumfatorami klasyfikacji generalnej - Dominika już po raz trzeci, Darek po raz drugi. Warunki podczas zawodów nie były sprzyjające -biegacze startowali w deszczu, a ścieżki w Lesie Osobowickim gdzieniegdzie zamieniły się w błotniste kałuże. Linię mety minęły 393 osoby.

Dominika Napieraj to zdecydowanie najlepsza zawodniczka startująca we wrocławskiej edycji cyklu. W tym sezonie borykała się z kontuzją, która wyłączyła ją z treningów na kilka tygodni. Mimo tych przeciwności, Dominika wygrała cztery biegi i potwierdziła swoją dominację w cyklu. Czas multimedalistki mistrzostw Polski na 5-kilometrowej trasie to tym razem 18:10. Drugie miejsce zajęła Małgorzata Zieleń - 18:15, a trzecie Anna Przyjazna - 18:30. Dokładnie tak samo wygląda kolejność w klasyfikacji generalnej kobiet.

Wśród mężczyzn już przed sobotnim biegiem wiadomo było, że na najwyższym stopniu podium stanie Dariusz Boratyński. 23. zawodnik przełajowych mistrzostw Europy z 2016 roku potwierdził w sobotę, że jest najlepszym na trasie w Lesie Osobowickim. Wynik osiągnięty przez Darka to tym razem 15:39. Drugie miejsce zajął Rafał Mrowiński (15:41) - drugi również w generalce. Trzecią lokatę wywalczył Andrzej Witek (15:53), który rywalizację w cyklu zakończył na siódmej pozycji. Podium w klasyfikacji generalnej uzupełni z kolei Bartłomiej Przedwojewski, który w sobotę nie startował.

– Ta edycja była łatwiejsza jako całość - w tym roku jestem dużo lepszym zawodnikiem, a do tego podczas pierwszych trzech biegów byłem w swojej najwyższej formie i wygrywając je właściwie zapewniłem sobie wygraną w cyklu. Zdecydowanie najgorszym i najcięższym dla mnie biegiem był ten czwarty, w styczniu. Wtedy miałem spadek formy, generalnie cały styczeń był dla mnie ciężki, kilka razy miałem krwotok z nosa, byłem ogólnie osłabiony i przemęczony. Z kolei najlepiej wspominam biegi w listopadzie i w grudniu, obydwa wygrałem pewnie i robiłem to z największą przyjemnością – opowiadał po zawodach Dariusz Boratyński.

– Co do dzisiejszego biegu, to motywacji dodał mi mały zakład z Rafałem Mrowińskim. Miałem wyjść na prowadzenie po dwóch kilometrach i utrzymać je do końca, gubiąc po drodze rywali. Na prowadzenie wyszedłem nawet wcześniej, bo po 1,5km i po kilometrze za moimi plecami był tylko Rafał, a i on później odpuścił. Myślę, że nawet bez tego „zakładu” chciałbym udowodnić, że jestem mocny i walczyłbym o zwycięstwo – dodał Darek.

W sobotnim biegu po raz piąty startowała Marcelina Liszewska.

– Biegam w CITY TRAIL, żeby mieć większą motywację do regularnego treningu zimą. To taki fajny przerywnik. Plany na sezon są ambitne, dużo startów przede mną, więc gdzieś trzeba te kilometry wybiegać – mówiła na mecie zawodniczka. – W domu mam 14-miesięcznego brzdąca, który mocno mi kibicuje, nieraz zabieram go ze sobą na treningi w wózku. Na start z nim jeszcze się nie zdecydowałam.

W Lesie Osobickim nie zabrakło także najmłodszych zawodników, startujących w cyklu CITY TRAIL Junior - w pięciu kategoriach wiekowych wystartowało łącznie 115 uczestników.

Zakończenie sezonu odbędzie się na siódmej imprezie – uroczystej gali, podczas której wręczone zostaną pamiątkowe medale, dla wszystkich, którzy ukończyli co najmniej cztery biegi, a także nagrody dla najszybszych. Ceremonia zakończenia odbędzie się we Wrocławiu 29 marca na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Wrocławskiego o godz. 18:30.



Katowice

W szóstym biegu w Katowicach zwyciężyli Szymon Kotyla i Julia Surman. Szymon został tym samym triumfatorem klasyfikacji generalnej. Julia zajęła w cyklu drugie miejsce - zwycięstwo odniosła Sylwia Ślęzak, która w niedzielnych zawodach nie startowała. Linię mety minęły 424 osoby.

Wynik Szymona Kotyli na 5-kilometrowej pętli - 16:05 – jest zaledwie o 4 sekundy gorszy od rekordu trasy. Drugie miejsce zajął Damian Pasek (16:08), a trzeci był Mateusz Włostowski (16:17). Dokładnie tak samo wygląda podium klasyfikacji generalnej.

– Rywalizacja w Katowicach jest naprawdę na wysokim poziomie. Każdy start to dobry sprawdzian formy, do którego podchodziłem bardzo poważnie i za każdym razem dawałem z siebie 100%. CITY TRAIL jest dla mnie wyjątkowym cyklem, a dzisiejszy bieg był szczególnie ważny ze względu na rywalizację w klasyfikacji generalnej. Walka z Damianem z pewnością na długo zostanie mi w pamięci. To dzięki Sylwii – mojej dziewczynie - i jej namowom wystartowałem w całym cyklu, a efekt końcowy jest znakomity. Bardzo się cieszę, że razem zwyciężyliśmy! – podkreślił na mecie Szymon Kotyla.

Wśród kobiet zabrakło najmocniejszej zawodniczki – wspomnianej Sylwii Ślęzak, która już w lutym zapewniła sobie wygraną w cyklu. Pod jej nieobecność zwycięstwo odniosła Julia Surman. Zaledwie 18-letnia zawodniczka zajęła drugie miejsce w generalce. Jej czas to 20:42. Drugą lokatę wywalczyła Agnieszka Janocha z czasem 21:02 - trzecia w klasyfikacji generalnej cyklu, a trzecie miejsce zajęła Ewa Nowak - 21:09.

Nad stawami Janina i Barbara odbyły się także biegi w ramach w cyklu CITY TRAIL Junior, w których wzięło udział 84 uczestników.

Zakończenie sezonu odbędzie się w Katowicach 30 marca, o godz. 18:30 na Uniwersytecie Ekonomicznym.

Łódź

Zakończenie rywalizacji w Łodzi przyniosło zwycięstwo Wojciecha Sowika i Zuzanny Mokros. Wojciech to również triumfator klasyfikacji generalnej, Zuzanna zajęła w całym cyklu drugie miejsce – za Moniką Kaczmarek, która w niedzielę nie startowała. Linię mety minęło 365 osób.

Wynik Wojciecha Sowika na 5-kilometrowej pętli w Parku Baden-Powella to 15:28. Drugie miejsce zajął Paweł Kopaczewski (16:32) – drugi również w generalce, a trzeci był Tomasz Pietrzak (16:39), który w klasyfikacji końcowej cyklu zajął piąte miejsce. Podium w generalce uzupełni Krzysztof Pietrzyk, który w niedzielnych zawodach zajął szóstą lokatę.

– Wczoraj zdobyłem medal mistrzostw Polski w biegach przełajowych w kategorii weteranów, a dziś w planach była walka o podium w klasyfikacji generalnej CITY TRAIL. Start dzień po dniu to spory wysiłek, ale udało się na ostatnich metrach wywalczyć szóste miejsce na mecie i dzięki temu trzecie w klasyfikacji generalnej – mówił na mecie Krzysztof Pietrzyk.

Wśród kobiet zabrakło tym razem najmocniejszej zawodniczki – wspomnianej Moniki Kaczmarek. Pod jej nieobecność zwycięstwo odniosła Zuzanna Mokros. Jej czas to 18:16. Drugą lokatę wywalczyła Natalia Grzegorczyk - 19:06 - trzecia w klasyfikacji generalnej cyklu, a trzecie miejsce zajęła Magdalena Pierzchała - 19:13 - czwarta zawodniczka generalki.

W Parku Baden-Powella nie zabrakło także najmłodszych zawodników, startujących w cyklu CITY TRAIL Junior, którzy startują na dystansach dopasowanych do wieku – od 300m do 2km.

Ceremonia zakończenia łódzkiej edycji CITY TRAIL odbędzie się 4 kwietnia w Hali MOSiR w Parku 3 Maja, o godz. 18:30. . Lokalnym współorganizatorem cyklu jest firma InesSport. Biegi w Łodzi wspiera MOSiR Łódź.

Zawody CITY TRAIL z Nationale-Nederlanden to ogólnopolski cykl, który odbywa się - poza Wrocławiem, Katowicami i Łodzią - także w siedmiu innych miastach: Bydgoszczy, Lublinie, Olsztynie, Poznaniu, Szczecinie, Trójmieście i Warszawie. Dwa ostatnie w edycji biegi są zaplanowane na 25 marca w Olsztynie oraz 26 marca w Trójmieście.

mat. pras.