Ostrożne faworytki – eliminacje Polonii dla Niepodległej 1918 m

  • Festiwal biegowy

Tradycyjna Krynicka Mila została w tym roku nieco wydłużona. Zamiast niej, z okazji setnej rocznicy odzyskani niepodległości na deptaku rozgrywany jest bieg Polonia dla Niepodległej, na dystansie symbolizującym tę ważną dla naszej historii datę – 1918 metrów.

W piątkowe popołudnie od 16:45 do 17:30 rozegrano cztery serie eliminacyjne: pań i panów w kategoriach do i powyżej 40 lat. W pierwszej z nich spotkaliśmy dwie Kasie: Rutkowską i Broniatowską, dwie nasze utytułowane biegaczki. – Nie wiem, czy powalczę o zwycięstwo, bo tu obok jest moja bardzo groźna imienniczka – nieśmiało przyznała ta pierwsza – a poza tym chcę zachować siły na jutrzejszą Życiową Dziesiątkę. Co na to jej imienniczka? – Kasia jest bardzo mocna! – zrewanżowała się koleżance.

Obie nasze czołowe lekkoatletki pobiegły jednak eliminacje dość zachowawczo. Pogodziła je Monika Węgrzyn, która zdecydowanie wygrała serię. – Bardzo przyjemny bieg, pobiegłam go na luzie – powiedziała na mecie – a jak będzie w finale, zobaczymy. Potem przede mną jeszcze bieg nocny.

– Szkoda, że w finale nie będzie można pobiec tak spokojnie – śmiała się Kasia Broniatowska. A czy słyszała o Monice Węgrzyn? – Jeszcze nie, ale może po finale usłyszę! – zapowiedziała.

Eliminacje młodszych panów zwyciężył Michał Szczepańczyk z Będzina, jednak w finale wystartować nie zamierza. – To tylko rozruch przed jutrzejszą dychą – powiedział. – Te 1918 metrów przebiegłem założonym tempem jako ostatni trening. Poprzednio nie zrobiłem takiego rozbiegania i nie poszło mi tak dobrze, jak chciałem. Życiówkę mam 36:40, a ta dziesiątka nazywa się Życiowa, więc kto wie...

– Z okazji rocznicy taki dystans to fajny pomysł, ale za rok bym chciał znowu milę, a najlepiej piwną! – śmiał się festiwalowy ambasador Robert Łopuch (Dziady OCR), startujący w ostatniej serii. – Teraz bym chciał po prostu wejść do finału, chociażby na ostatnim premiowanym, 25. miejscu w serii. Na nawrotce będę liczył tych przede mną.

Uprzedzając fakty – Robert do finału się zakwalifikował. Rozegrano go od 18:00 – relacja wkrótce.

Patronat Honorowy nad biegiem "Polonia dla Niepodległej" objął Marszałek Senatu RP Stanisław Karczewski.

KM