Parkowy Półmaraton: "Szczególny puchar" [ZDJĘCIA]

  • Biegająca Polska i Świat

Za nami trzeci półmaraton w Parku Śląskim. Do swojego portfolio będzie mogło wpisać go aż 687 zawodników. Najwięcej osób wystartowało w biegu głównym - aż 521. 147 wybrało parkową dychę. Najmniej osób, bo zaledwie 19 zdecydowało się na nordic walking.

O ile ostatnimi czasy zarówno Śląsk jak i sportowcy nie mieli lekko z pogodą, tyle w niedzielę zawodnicy mogli odetchnąć z ulgą. Dość niska temperatura, brak słońca a nawet ulewa, która przeszła nad Chorzowem przed samym startem - to atmosferyczne wspomnienie z Parku Śląskiego. 

- Pogoda jest dziś niemalże wymarzona, gdyby nie ten deszcz - żaliła się jedna z biegaczek tuż przed startem.

- Zaraz zamarznę, nie biegam w krótkich spodenkach i t-shircie w taką pogodę ale dzisiaj postanowiłam, że nie będę ryzykować ewentualnego przegrzania. 21 km to około 2 godziny biegu dla mnie, więc temperatura może się zmienić - komentowała inna z pań.

I nie pomyliła się. Pogoda nad Parkiem Śląskim była dzisiaj wyjątkowo kapryśna. Było i słońce i deszcz, królował wiatr i zmienna temperatura. 

Nasza Śląska ekipa w składzie Katarzyna Marondel oraz Klaudia Kapica zdominowały podium w kategorii nordic walking, czego paniom gratulujemy. 

- W zawodach Nordic Walking startuję od stycznia tego roku, z Parkiem Śląskim związana jestem nie tylko dlatego, że mieszkam tuż obok. Od około 2 lat jestem także felietonistką w Gazecie Parkowej. Oprócz tego, to właśnie w Parku zaliczyłam swoje pierwsze w życiu zawody. Ten puchar jest dla mnie szczególny - powiedziała nam Klaudia.

- Oprócz tego udało mi się namówić moją Mamę do startu w zawodach, a jej widok na mecie z uniesionymi do góry rękami spowodował, że łezka mi się w oku zakręciła - bezcenne doświadczenie - kontynuowała nasza reporterka.

- Przyznam, że nie wierzyłam, że dotrwam do mety. Chciałam się poddać gdzieś po drodze, ale jedna z zawodniczek, która maszerowała przede mną, motywowała do kontynuowania zawodów no i udało się - cieszyła się z kolei pani Małgorzata Kapica.

Radość na mecie zawodników to wspaniały widok. Wśród uczestników wielu było takich, którzy po raz pierwszy zmierzyło się z dystansem półmaratonu, wielu chciało poprawić swoje dotychczasowe osiągnięcia, byli jednak i tacy, jak pani Małgorzata, którzy pierwszy raz wystartowali w zawodach.

Naszą uwagę na mecie przykuła pani Katarzyna Golba, która zajęła pierwsze miejsce OPEN wśród pań uzyskując czas 1:21:26. Być może nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że wczoraj zajęła szóste miejsce wśród pań w Międzynarodowych Zawodach w Chodzie Sportowym na 10 km, gdzie uzyskała czas 45:53.

- Przyjemna aczkolwiek nie łatwa trasa, mimo wszystko udało mi się uzyskać swój najlepszy czas na tym dystansie, no i podium - cieszyła się na mecie pani Katarzyna.

Wszystkim osobom gratulujemy udziału w zawodach, tym którzy pobili swoje życiówki oraz tym, którzy stając na starcie zmierzyli się ze swoimi słabościami. Jednocześnie organizatorom gratulujemy pomysłu przekazania części wpisowego wybranym przez zawodników fundacjom. Mamy nadzieję, że wsparcie dla śląskich fundacji stanie się tradycją. 

Jak zapewnia prezes Parku Śląskiego,  za rok szykuje się kolejny parkowy półmaraton, na który już dzisiaj zapraszamy. Póki co jednak, czekamy na ostatni bieg w ramach Parkowej Korony Biegów, który wystartuje za miesiąc. O szczegółach na pewno przeczytacie na naszej stronie.

red.