Dokładnie 2092 osoby ukończyły ostatni styczniowy parkrun w południowoafrykańskiej Pretorii. To globalny rekord cyklu!
Rekordowej frekwencji przysłużył się charakter zawodów. Był to ostatni bieg cyklu organizowany w pobliżu słynnego pomnika Voortrekkera, upamiętniającym migrację Burów (chłopów) na wschód i północny wschód południowej Afryki w latach 30. i 40. XIX wieku, wobec prowadzonej przez Brytyjczyków polityki dyskryminacji.
Przyjęcie tak dużej liczby uczestników było nie lada wyzwaniem dla wolontariuszy cyklu w tej lokalizacji. Tym bardziej, że uczestnictwo notuje się ręcznie. Podobnie mierzy się tu czas. Z pomocą przyszli jednak organizatorzy parkrun w pobliskiem Laudium - w użyciu było aż 8 skanerów i 8 stoperów.
Zmiany objęły także strefę mety - wydłużono lejek i odległość między strefą wydawania tokenów a ich skanowania. Samych tokenów dla uczestników przygotowano aż 2600. Przy obsłudze biegu pracowało ponad 50 osób.
Więcej o rekordowym parkrunie w Pretorii przeczytacie TUTAJ.
Przypomnijmy, parkrun to cykliczne i bezpłatne biegi na 5 km organizowane w miejskich parkach, organizowane także w Polsce. Aby wystartować wystarczy tylko zarejestrować się na stronie cyklu i wybrać swoją lokalizację. Więcej o polskiej odsłonie cyklu - TUTAJ.
red.