Prawie 300 osób pobiegło w minioną sobotę w II Biegu Trzech Plaż w Grudziądzu. Dopisali też kibice, którzy przez wiele godzin wraz z zawodnikami bawili się nad Jeziorem Rudnickim.
Znakomita frekwencja grudziądzkich zawodów, dwukrotnie wyższa niż w roku ubiegłym, potwierdza, że plaża to równie dobre miejsce do biegania jak ulice czy stadionowa bieżnia. Równocześnie też bardziej wymagające fizycznie i technicznie, co przyznawali na mecie uczestnicy zawodów.
A mogło być jeszcze trudniej, bo w przeciwieństwie do ubiegłorocznej edycji zawodów tym razem pogoda oszczędziła zawodników ? było ciepło, ale nie upalnie, a słońce raz po raz chowało się za chmurami. Niemniej chętnych do skorzystania z wodnych kurtyn i punktów z wodą nie zabrakło.
Ostateczne najlepiej na 7-kilometrowej trasie, która prowadziła też fragmentami po nawierzchni utwardzonej, okazali się stali bywalcy imprez biegowych w Polsce: Andżelika Dzięgiel i Damian Kabat.
Wyniki:
Kobiety:
1. ANDŻELIKA DZIĘGIEL - 25:39:00
2. ARLETA MELOCH - 26:30:00
3. DOROTA PAWŁOWSKA - 26:34:00
4. GRAŻYNA JASZCZERSKA - 29:26:00
5. MARLENA KĘPCZYŃSKA - 30:34:00
Mężczyźni:
1. DAMIAN KABAT - 22:38:00
2. MICHAŁ DERDOWSKI - 23:22:00
3. ŁUKASZ LESZCZYŃSKI - 24:14:00
4. MARIUSZ PAWŁOWSKI - 24:29:00
5. PIOTR SZYMAŃSKI - 24:51:00
Zwycięzców imprezy było jednak kilkudziesięciu. To zasługa rozlicznych klasyfikacji i premii lotnych, którzy przygotowali organizatorzy ? ponad jedna trzecia uczestników wyjechała z Grudziądza z praktycznym upominkiem, wszyscy zaś z pamiątkowym medalem.