Pobiegli dla Tomka Kowalskiego i dla siebie. W nagrodę muffinki [ZDJĘCIA]

  • Biegająca Polska i Świat

Poniedziałek. 7 kwietnia. Niby zwykła data. Nie dla wszystkich....W tym dniu swoje urodziny obchodziłby Tomasz Kowalski, himalaista, miłośnik gór a także biegacz. Od roku Tomka nie ma z nami, jednak pamięć o nim na zawsze pozostanie w sercach, głowach oraz na fotografiach.

Kiedy dojeżdżamy do celu, parking na Pogorii przepełniony jest samochodami. Miejsce startu zaś, wypełniają liczni biegacze - rodzina, przyjaciele, znajomi a także nieznajomi Tomasza Kowalskiego. Z okazji jego urodzin blisko 300 osób postanowiło uczcić pamięć o nim, przebiegając dystans około 6 km.

Na miejscu spotykamy wiele znanych nam osób. Także tych, którzy ledwo w niedzielę ukończyli dąbrowski półmaraton. Wokół biegu panuje wspaniała atmosfera. Na kończących dystans czekają medale w postaci słodkich muffinek, do których doczepiona była złota myśl.

– To mój pierwszy bieg – cieszyła się Magda.

– Możemy prosić o zdjęcie? – wołała do mnie Ewelina. – Kolega właśnie przebiegł swoje pierwsze w  życiu 6 km, trzeba to upamiętnić – zachęcała.

Pomimo iż pierwsze osoby na mecie pojawiły się bardzo szybko, bieg nie miał charakteru wyścigu. Dla idei wystartowało wiele osób, które na co dzień nie uprawiają tego sportu. Także dzieci, rowerzystów, rolkarzy.

„...marzenia są po to, żeby je spełniać. Swoje i cudze” – Tomasz Kowalski.

KK