Spośród 1100 zapisanych uczestników, 962 pobrały pakiet startowy, a do mety dotarło 888 osób. Zwyciężyli szczecinianie: Bartosz Jurgiewicz - 2:36:52 (w maratońskim debiucie!) oraz Ewa Huryń - 3:09:18.
- To jest mój debiut w maratonie, dlatego nie stawiałem sobie jakiś wysokich celów. Pierwsze 30 kilometrów było dosyć spokojne - płaskie albo z górki, a później zaczęło się pod górkę. Nie dość że człowiek zmęczony, to jeszcze zaczął się podbieg i wtedy był największy kryzys - powiedział na mecie Polskiemu Radiu Szczecin Bartosz Jurgiewicz.
- Trasa bardzo wymagająca z mnóstwem podbiegów. Generalnie nie jest to trasa na rekordy, trzeba o tym zapomnieć, bo naprawdę jest ciężka. Ale kibice w Szczecinie spisali się na medal - przyznała z kolei Ewa Huryń, która wygrywała w tym roku m.in. 1. PZU Gdańsk Maraton.
W czołówce rywalizacji mężczyzn znaleźli się jeszcze ultramaratończyk, najlepszy Polak w historii Maratonu Piasków Michał Głowacki - 2:40.57, który do Szczecina przyjechał z Wielkiej Brytanii, gdzie mieszka i prowadzi pub w centrum Londynu, oraz kędzierzynianin Jacek Sobas - 2:43.27
Podium Pań uzupełniły Katarzyna Mróz z Bydgoszczczy - 3:24.06 oraz szczecinianka Agnieszka Świderska - 3:29.17. Pełne wyniki znajdziecie w naszym KALENDARZU IMPREZ.
Podczas trwającej w strefie PZU na placu przed Azoty Arena akcją „Podziel się kilometrem” udało się wykręcić, wybiegać i wyćwiczyć aż 12 620 zł dla dwóch organizacji: 5800 zł dla Hearts World Wide Foundation w Szczecinie oraz 6820 zł dla Zachodniopomorskiego Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych w Szczecinie.
Niebawem kolejne zdjęcia z imprezy.
red. / mat. pras / Polskie Radio Szczecin
fot. Foto Dulny