Tydzień po Wielkanocy Wodzisław zaprasza na wielkie poświąteczne bieganie. Zawodnicy ścigać się będą na dystansie 5 i 10 km. Do rywalizacji włącza się też miłośnicy nordic walking. Jednak największą atrakcją zawodów będzie bieg z jajami.
Dotychczas to pobliskie Krostoszowice gościło biegaczy, którzy próbowali spalić poświąteczne kalorie. Impreza cieszyła się dużym powodzeniem, a przyjezdni chwalili ją za świetną organizację. W tym roku zawody zostały jednak przeniesione do kompleksu sportowego Gosław Sport Center w Wodzisławiu. Według organizatorów dzięki tej przeprowadzce impreza zyska lepsze zaplecze, a przez to będzie można zwiększyć limit zawodników.
Na startujących czekają dwie trasy i trzy konkurencje. Na dystansie 10 km konkurować będą zarówno biegacze jak i kijkarze, a na dwukrotnie krótszym dystansie tylko początkujący biegacze.
- Trasa jest bardzo urozmaicona i urokliwa – mówi Zbigniew Marszałkowski, prezes klubu Forma Wodzisław, który organizuje bieg. Prowadzi przez pola, leśne dukty, groblę, brzegiem rzeki – dodaje.
Biegacze nie powinni mieć problemu, by ją pokonać. Nikogo nie zaskoczą ostre podbiegi, z których słyną krostoszowickie lasy. – Na tej crossowej trasie mamy właściwie tylko jedno większe wzniesienie. Reszta to takie zmarszczki, jak je żartobliwie nazywamy – śmieje się Marszałkowski.
Dużo większym wyzwaniem dla tych co wybiorą się do Wodzisławia będzie start w biegu z jajami. Od uczestników tej konkurencji oczekuje się nie tylko szybkiego biegania, ale i zręczności. Reguły są bardzo proste. Trzeba jak najszybciej dotrzeć do mety trzymając w dłoniach surowe jaja.
Na zawody ciągle można się zarejestrować. Zapisy przyjmowane są drogą mailową (
KM