Organizatorzy imprezy zmuszeni byli wprowadzić zmiany w wyniku lutowego pożaru Mostu Łazienkowskiego w Warszawie i wprowadzonej w mieście nowej organizacji ruchu.
Pierwotnie 2. BMW Półmaraton Praski zaprezentował trasę jeszcze w styczniu, jeszcze przed uruchomieniem zapisów i samym pożarem. Niestety ogień wstrzymał rozpoczęcie rejestracji oraz sprawił, że prace nad trasą trzeba było zacząć praktycznie od nowa.
Nowa trasa nie różni się bardzo od pierwszej wersji półmaratonu. Zrezygnowano z ul. Grochowskiej i al. Waszyngtowana. Uczestnicy imprezy pobiegną Saską Kępą, ul. Francuską do ul. gen. Abrahama i okolic jeziora Balaton. Następnie czeka ich zbieg na Wał Miedzeszyński i jeszcze trzykilometrowy fragment w stronę Wawra. Tu nastąpi nawrót i blisko 9-kilometrowy bieg prostym i płaskim odcinkiem Wału, aż do Wybrzeża Szczecińskiego. Końcowy fragment to stara Praga Północ z ulicą Targową na czele.
– Zaproponowaliśmy miastu dwa projekty trasy, z czego jeden został odrzucony przez komisję i Inżyniera Ruchu. Z Zakładem Transportu Miejskiego weryfikowaliśmy różne warianty trasy, analizowaliśmy co najmniej 4 wersje trasy przed złożeniem ich przed komisją – mówi Sławomir Szczęsny, dyrektor półmaratonu i dodaje.
– Jestem zadowolony z tego co wypracowaliśmy. Oczywiście zawsze chciałem zrobić start z rogatek Warszawy, czyli z ul. Grochowskiej. Pewnie wrócę jeszcze do tamtej koncepcji trasy. Aleja Waszyngtona też jest piękną ulicą. Te dwa fragmenty zostały zamienione na wydłużenie Wału Miedzeszyńskiego, co nie wszystkim może się podobać – przyznaje nasz rozmówca.
Nie wszyscy też są zadowoleni, że bieg prowadzić będzie przez Gocław.
– Myślę, że tamtejsi biegacze są zadowoleni. Mieszkańcy nie są oburzeni. Bardziej chodzi tu chodzi o samorządowców i o lokalnych radnych, choć... do tej pory zadzwonił do mnie tylko wiceprzewodniczący rady osiedla na Gocławiu. Wszystko chętnie wyjaśnię, spotkam się z kim i gdzie trzeba i przedstawię argumenty – zapewnia Sławomir Szczęsny.
Wyjaśnia, że nie wszystkie biegi w stolicy powinny odbywać się na Ursynowie. – Ta impreza jest po to, żeby promować prawobrzeżną Warszawę. Chciałbym na Gocławiu zrobić święto, strefę kibica. O wszystkich zmianach w komunikacji będziemy informowali. Nasz bieg nie zaburzy wyjazdu z osiedli, bo np. jedna część ul. Fieldorfa będzie otwarta przez cały czas imprezy – opisuje organizator.
Start Półmaratonu Praskiego znajdować się będzie na Al. Zielenieckiej, natomiast meta w Parku Skaryszewskim.
– Pierwszy raz w Warszawie tak duża impreza swoją infrastrukturę i metę będzie miała w Parku Skaryszewskim. Wracamy do naturalnego środowiska. W cieniu będzie można się dobrze rozgrzać, co latem jest niezbędne. Po biegu też będzie można wypocząć na trawie. To miejsce ma wiele zalet, tak jak np. Tiergarten w Berlinie – dodaje nasz rozmówca.
2. BMW Półmaraton Praski odbędzie się 30 sierpnia 2015 roku. Regulamin i niezbędne linki znajdziecie w naszym KALENDARZU IMPREZ.
Przypomnijmy, że w zeszłym roku imprezę ukończyło 5 934 osób. Zwyciężył Kenijczyk John Kibichiy Tanui (1:03:51). Drugi był Emil Dobrowolski (1:05:12). Wśród kobiet najlepsza okazała się Iwona Lewandowska (1:13:10).
RZ