Po raz dwudziesty czwarty odbył się w Makowie Podhalańskim „Bieg po Ziemi Makowskiej”. Bieg główny na dystansie 10 km, rozgrywany w międzynarodowej obsadzie, wygrał Ukrainiec Sergi Okseniuk z czasem 31:36 przed swoimi rodakami Juri Grytszakiem i Ruslanem Savchukiem. Czwarty był polski zawodnik - Adam Jamiński. Zawody poprzedziły biegi dla dzieci i młodzieży.
Relacja Stanisława Szarawara, ambasadora Festiwalu Biegowego w Krynicy
Choć pogoda nie sprzyjała zawodnikom /chwilami mocno padało, ale sprawiedliwie, wszystkim po równo/,to imprezę ze wszech miar się należy uznać za udaną. Organizatorzy uhonorowali zwycięzców dyplomami, medalami, pucharami, upominkami, kwiatami, a najlepszych z biegu głównego - nagrodami pieniężnymi.
Spora grupa zawodników duńskich zdominowała starsze grupy wiekowe, zajmując większość czołowych miejsc. Mnie udało się pokonać konkurentów w kat. M 61+, wyprzedzając prawie o 4 min. drugiego na mecie w tej grupie wiekowej - Duńczyka Klausa Hampela.
Na zakończenie Organizatorzy zaprosili wszystkich zawodników na jubileuszowy XXV Międzynarodowy Bieg Uliczny po Ziemi Makowskiej. Oczywiście, ja już deklaruję swój udział /po raz czwarty/ w gościnnym Makowie Podhalańskim jako uczestnik biegu głównego.
Stanisław Szarawara, ambasador Festiwalu Biegowego w Krynicy