W sobotę 10 maja w Grajewie odbędzie się XVI Międzynarodowy Bieg Uliczny Wilka. Biegaczy ciągnie tam jak wilka do lasu. Nikt też nie patrzy na siebie wilkiem.
Tegoroczna edycja ponownie została zmodyfikowana względem wcześniejszych. Podstawowa zmiana to wydłużenie dystansu, a dokładnej powrót do sprawdzonej już odległości. Rok temu biegacze ścigali się w Grajewie na odcinku 6 km. W tym roku czeka na nich klasyczne 10 km.
– Przez kilka pierwszych lat było tu 5 km. Następnie 10 km i tylko na jubileuszową 15. edycję spróbowaliśmy 6 km. Jednak to się nie sprawdziło. Wsłuchaliśmy się w głos biegaczy. Dla nich 6 km to był za krótki dystans. Jeżeli ktoś przyjeżdża już z Warszawy czy Gdańska, to chciałby pokonać większy dystans – opowiada Wiesław Jerulank, koordynator biegu.
W biegu głównym wystartować może 200 osób. Wciąż są wolne miejsca na liście startowej. Oprócz głównej rywalizacji odbędzie się dwadzieścia biegów towarzyszących. Zaczynając od biegów dla przedszkolaków poprzez bieg integracyjny dla niepełnosprawnych oraz biegi dla szkół ponad gimnazjalnych.
– W ubiegłym roku w biegach dodatkowych wzięło udział około 1200 osób. W biegach dla dzieci startują uczniowie tutejszych szkół i przedszkoli są także podopieczni Warsztatów Terapii Zajęciowych. Celowo zrezygnowaliśmy z wysokich nagród w biegu głównym, bo chcemy przyciągnąć zwykłych biegaczy oraz przeznaczyć więcej środków na biegi maluchów. Zależy nam na osobach, które po prostu lubią biegać. Teraz wszyscy są zadowoleni, bo nie mamy „koksiarzy”, czy takich obcokrajowców, którzy pierwsze o co pytają to „diengi budiet?” – mówi koordynator biegu.
Biuro zawodów znajdować się będzie w Urzędzie Miasta Grajewa przy ul. Strażackiej. Szatnie dla zawodników znajdować się będą w hali MOSIR przy tej samej ulicy. Zgłoszenia do biegu głównego przyjmowane będą między godziną 8:00 a 11:15. Koszt pakietu startowego w dniu biegu to 35 zł. Bieg główny rozpocznie się o godzinie 11:45.
Na biegaczy, którzy ukończą zmagania czekają już oryginalne medale. Nie zabraknie także obiadu regeneracyjnego, bo każdy wilk lubi być syty.
W ubiegłym roku w Grajewie, jeszcze na dystansie 6 km, zwyciężył Białorusin Henadz Verkhavodkin z czasem 19:55, wyprzedzając o osiem sekund Pawła Grygo. Wśród kobiet najlepsza była Białorusinka Irina Somova, która z czasem 22:33 zajęła 10. miejsce w klasyfikacji generalnej. Druga z pań Maria Wojda straciła do niej ponad trzy minuty.
RZ
fot. www.grajewo.pl