Światowa Organizacja Zdrowia z niepokojem przygląda się skutkom braku aktywności fizycznej. Według statystyk 23% dorosłych i 81% nastolatków to osoby nieaktywne. Taki stan rzeczy przyczynia się do częstszych udarów, nowotworów i cukrzycy. Siedzenie stało się nowym paleniem papierosów, dlatego w planach WHO na najbliższe lata jest zmniejszenie globalnej liczby nieaktywnych o 10%.
Z tego powodu organizacja zdecydowała się obchodzić swoją 70. rocznicę utworzenia na sportowo. 20 maja w Genewie organizuje darmowy Walk the Talk, w ramach którego odbędą się marsze/biegi na trzech dystansach: 3, 5 i 8 km. Przed uczestnikami nie ma żadnych ograniczeń. Dystans można przebiec, przejść lub przejechać na wózku. Trasa prowadzi przez największe atrakcje w mieście, a po drodze mają czekać na biegaczy dodatkowe atrakcje.
Swój udział w genewskim biegu zapowiedział m.in. Haile Gebrselassie.
- Wspieram WHO w misji promowania zdrowego stylu życia i wierzę, że kraje powinny robić więcej, by ułatwiać swoim obywatelom bycie bardziej aktywnym, a przez to poprawić ich zdrowie - powiedział dwukrotny mistrz olimpijski i czterokrotny mistrz świata na dystansie 10 000m, który dwukrotnie poprawiał rekord świata w maratonie.
Zdaniem Gebrselassie bardziej zorganizowane działania na poziomie rządów przyniosłyby wiele korzyści pojedynczym osobom i całym społecznościom. W Genewie poprowadzi 30 minutowy bieg, w którym mogą wziąć udział wszyscy chętni.
- Pozostawanie aktywnym fizycznie, jest jednym z najważniejszych sposobów, by zachować zdrowie - przekonuje dr Tedros Adhanom Ghebreyesus, dyrektor generalny WHO, który uważa, że obecność na imprezie Haile Gebrselaissie pomoże przekonać do ruchu więcej osób.
Impreza jest darmowa, ale wymaga zapisania się na listę. Można to zrobić TUTAJ.
IB