We wtorek 1 grudnia o 18:00 ruszą zapisy do drugiej odsłony Ironman 70.3 Gdynia. Organizatorzy przewidzieli sporo zmian. Impreza będzie większa od tej ubiegłorocznej, a przede wszystkim będzie trudniejsza. Zwłaszcza odcinek kolarski może okazać się wyzwaniem.
- Miałem okazję porozmawiać z naszym znakomitym kolarzem Rafałem Majką i on mi powiedział, że ta trasa jest trudna- powiedział Marek Łucyk z Gdyńskiego Centrum Sportu
Skoro trasa poprowadzona jedną 90-kilometrową pętlą sprawiła kłopot zawodnikowi, który nie miał żadnych problemów z górskimi odcinkami Tour de France i stanął na podium Vuelta Espana, to oznacza, że będzie po prostu ciężko. Nowa trasa rozpoczyna się sporym podjazdem. Łącznie ma 762 m przewyższeń i w ocenie organizatorów można ją zaliczyć do technicznych.
Zanim jednak zawodnicy zmierzą się z tym wyzwaniem, będą musieli zaliczyć etap pływacki. Tu też będą zmiany. Najważniejszą z nich jest inna lokalizacja wyjścia z wody. Tym razem organizatorzy usunęli długi odcinek do przebiegnięcia między wodą a strefą zmian. W 2016 r. strefa zmian będzie się zaczynała przy Skwerze Kościuszki. Tam też zawodnicy wyjdą z wody, a sama strefa zmian będzie większa i urządzona z myślą o wygodzie zawodników. Taki sam cel przyświecał również skoncentrowaniu wszystkich stanowisk związanych z organizacją w jednym miejscu. Biuro zawodów również znajdzie się na Skwerze Kościuszki.
Nowa edycja ma być też większa od poprzedniej. Weźmie w niej udział 2500 zawodników, co powoduje, że połówka polskiego Ironmana będzie jedną z większych w Europie. Wzrost liczby uczestników pociąga za sobą konieczność zadbania o bezpieczeństwo. Dlatego w 2016 r. organizatorzy rozpoczną współpracę z Jurkiem Owsiakiem, którego fundacja przeszkoli 500 wolontariuszy z udzielania pierwszej pomocy i bezpieczeństwa imprez masowych. Wolontariusze nabędą również uprawnienia do pracy w służbach informacyjnych.
- Przygotowujemy ludzi, którzy mają pomagać. Na pewno przydadzą się wszędzie tam, gdzie gromadzi się dużo ludzi w jednym miejscu- mówił Jurek Owsiak
Ironman Gdynia to również nowy projekt medialny. W marcu przyszłego roku ruszy platforma IRONMAN TV. Pojawi się na niej m.in. magazyn triathlonowy Maćka Dowbora - „kropka nad M”, który od marca do sierpnia będzie co tydzień przeprowadzał rozmowy z ciekawymi ludźmi ze świata triathlonu. Platforma będzie również miejscem, gdzie swoje filmy będą mogli zamieszczać wszyscy miłośnicy triatlonu.
Ironman rozpocznie się 7 sierpnia o 8:00 rano, ale impreza wystartuje już w piątek 5 sierpnia. Oprócz głównego wyścigu odbędzie się także Aquathlon, Sprint i Sztafeta.
Opłaty startowe wynoszą: dla pierwszych 1000 osób -135 EUR, dla kolejnego tysiąca- 185 EUR. Ostatnie 500 osób zapłaci 220 EUR.
IB