W ciągu dwóch dni od złagodzenia przez Światową Agencję Antydopingową (WADA) przepisów dotyczących meldonium, odwieszonych zostało przynajmniej 14 zawodników z Rosji i Gruzji podejrzewanych o stosowanie tego specyfiku. Tymczasem w sprawie zakazanego leku wypowiedział się też sam prezydent Rosji Władimir Putin, który stwierdził, że „ta substancja nigdy nie została uznana za doping” i „nie ma wpływu na wynik”.
Przypomnijmy w środę WADA zdecydowała, że wykrycie w próbce sportowca - pobranej przed 1 marca - meldonium na poziomie 1 mikrograma nie będzie się kończyć dyskwalifikacją. Wyższy wskaźnik oraz przyłapanie sportowca na stosowaniu zakazanej substancji po 1 marca spowoduje natomiast automatyczne wszczęcie postępowania, a decyzję o ewentualnej karze podejmą poszczególne federacje.
Takie postanowienie wynikało z tego, że specjaliści ze Światowej Agencji Antydopingowej nie potrafili precyzyjnie ustalić, po jakim czasie od zażycia, zakazany specyfik jest wydalany z organizmu. Tymczasem wielu zawodników, choć nie zaprzeczało, że przyjmowało meldonium, twierdziło, że było to w przeszłości, na wiele miesięcy przed wprowadzeniem obowiązującego od nowego roku zakazu.
Wśród odwieszonych sportowców jest m.in. czwórka lekkoatletów rosyjskich: srebrna medalistka halowych mistrzostw Europy w Göteborgu ze sztafety 4x400 m - Nadieżda Kotlarowa, specjalistka w biegu na 400m ppł Olga Wowk oraz długodystansowcy Andriej Minżulin i Gulszat Fazlietdinowa.
– Otrzymaliśmy już dokumenty z RUSADA (Rosyjska Agencja Antydopingow) informujące nas, że tymczasowy zakaz udziału w zawodach został zniesiony – powiedziała agencji TASS Kotlarowa. Jednakże 18 kwietnia będziemy mieli jeszcze przesłuchanie w RUSADA. I nie wiem, co tam się wydarzy.
Tymczasem na temat meldonium wypowiedział się sam Władimir Putin. Podczas tradycyjnej telekonferencji stwierdził, że ten lek nigdy nie został uznany za doping, nie zwiększa wydajności, a co za tym idzie nie wpływa na wynik. – To jest całkowicie pewne – stwierdził prezydent dodając, że meldonium „po prostu utrzymuje mięśnie serca w dobrym stanie, kiedy jest ono poddane dużemu obciążeniu".
Putin nie omieszkał też skrytykować WADA, że sprawdziła zawczasu jak długo zakazany lek pozostaje w organizmie. Pytany natomiast o perspektywę udziału rosyjskich lekkoatletów na Igrzyskach Olimpijskich stwierdził „trzeba być gotowym na wszystko”. – Oczywiście będziemy walczyć. Rosyjskie Ministerstwo Sportu, nasze organizacje sportowe współpracują z prawnikami na światowym poziomie, analizując wszelkie aspekty tej sprawy.
MGEL
fot. wikimedia