Półmaraton Ras Al Khaimah: Julian Wanders bije rekord Europy Mo Faraha!
Opublikowane w pt., 08/02/2019 - 09:22
Szwajcar Julien Wanders kroczy od rekordu do rekordu. Pod koniec grudnia poprawił on swój rekord Europy w biegu na 10 km. Teraz, gdy na Starym Kontynencie większość osób jeszcze spała, biegnąc w Ras Al Khaimah pobił rekord Europy w półmaratonie należący do Brytyjczyka Mo Faraha!
Utalentowany 22-letni zawodnik urodzony w Genewie uzyskał czas 59:13, poprawiając tym samym o prawie 20 sekund rekord Europy należący do słynnego Brytyjczyka (50:32) z Lizbony sprzed czterech lat. Ten doskonały wynik - średnie tempo 2:48 min./km - pozwolił mu zająć czwarte miejsce w bardzo mocnej stawce.
Dodajmy, że przed tym startem rekord życiowy Szwajcara wynosił „tylko” 1:00:09, a do Ras Al Khaimah przyjechało aż czternastu zawodników z lepszymi rezultatami!
Someone's happy with their record. Congrats to Julien Wanders for breaking the European Half Marathon record. #rakhalf pic.twitter.com/JaeGMf6nM5
— Ras Al Khaimah Half Marathon (@rakmarathon) 8 lutego 2019
Tradycyjnie półmaraton w Ras Al Khaimah miał zawrotne tempo. Pierwsze 5 km liderująca grupa… szesnastu (!) biegaczy pokonała w 14:13 – 14:14. Na czele utrzymywali się m.in. Etiopczyk Abadi Hadis, Kenijczycy Stephen Kiprop i Daniel Kipchumba, wspomniany już Julien Wanders czy też naturalizowany Turek Kaan Kigen Ozbilen.
Rozpędzona masa rozpadała się z kolejnymi metrami zbliżającymi ją do mety, niemniej na mecie różnice w czołówce były niewielkie.
Ostatecznie aż 11 zawodników złamało granicę 60 minut!. Zwyciężył 20-letni Stephen Kiprop ustanawiając nowy rekord życiowy 58:42. Jest to też wyrównanie rekordu imprezy Bedana Karokiego, bo w tym roku biegano tu nową trasą.
Dwie sekundy za zwycięzcą finiszował Etiopczyk Abadi Hadis, który tuż przed metą stracił pierwsze miejsce na rzecz Kenijczyka. Zawodnik wyrównał swój najlepszy wynik w karierze.
Trzeci był kolejny Etiopczyk - Fikadu Haftuz z wynikiem 59:08, co jest jego rekordem życiowym. Po chwili cieszyć z rekordu Europy mógł się Julien Wanders.
Jedenaste miejsce zajął naturalizowany Turek Kaan Kigen Ozbilen z czasem 59:48.
Przypomnijmy, że przed tym biegiem tylko czterej zawodnicy z Europy pobiegli poniżej godziny w półmaratonie: Mo Farah, Portugalczyk Antonio Pinto, Norweg Sondre Nordatd Moen i Hiszpan Fabian Roncero. Teraz do tej listy dołączyła kolejna dwójka.
Kobiety
Wśród pań sprawy podium rozstrzygały się między Etiopkami, a na mecie doszło do ciekawego sprinterskiego pojedynku. Wygrała Senbere Teferi, dla której to był pierwszy ukończony półmaraton w karierze (przy pierwszym podejściu w New Delhi zeszła z trasy na 700m przed metę z powodu odwonienia). Za to już rok temu debiutowała w maratonie, w Dubaju (2:24:11). Teferi zdołała minimalnie wyprzedzić mistrzynię świata w półmaratonie Netsanete Gudetę. Obie na mecie miały taki sam czas 1:05:45.
Trzecia z sekundową stratą finiszowała 20-latka Zeineba Yimer. Była rekordzistka świata Kenijka Peres Jepchirchir, była dopiero szósta z czasem 1:07:36.
The Ethiopian flag flying high with Senbere Teferi winning the elite woman race her first half marathon in 1:05:45 pic.twitter.com/pnEnCKiYYr
— Ras Al Khaimah Half Marathon (@rakmarathon) 8 lutego 2019
Pełne wyniki: TUTAJ
To dopiero początek biegowego sezonu, ale tak jak szejkowie chcieli wyniki z Ras Al Khaimah są najlepsze na światowych listach. Pytanie jak długo utrzyma się taki stan rzeczy. Już w niedzielę kolejny mocny półmaraton, tym razem w Barcelonie. Atak na rekord świata zapowiada tam Etiopka Roza Bekele.
RZ