Ponad 300 osób zmierzyło się w Wielkopolsce z atestowaną trasą 3. Półmaratonu Wągrowiec – Skoki. W tym roku biegacze pokonali ją wspak.
Zawodnicy ruszyli ze stadionu w miejscowości Skoki, gdzie na co dzień rozgrywa mecze piłkarska drużyna Wełna (3. miejsce w grupie Piła-Poznań). Nazwa klubu nie jest przypadkowa. W XVII wieku miasteczko było ośrodkiem sukienniczym, płynie tam też lewy dopływ rzeki Wełna.
Podążając przez okoliczne miejscowości uczestnicy musieli dotrzeć do stolicy powiatu - Wągrowca. Meta znajdowała się na rynku tego miasta.
W tym roku po raz pierwszy przeprowadzono atest trasy, a sam bieg poprowadzono „pod prąd”. Główne miasta zamieniły się rolami. Dwie poprzednie edycje rozpoczynały się bowiem na rynku w Wągrowcu, a uczestnicy finiszowali na stadionie w Skokach.
Pewne zwycięstwo odniósł mieszkaniec Skoków Łukasz Nowak, który uzyskał czas 1:11:37, a nad drugim na mecie Łukaszem Wieteckim miał blisko 4,5 minuty przewagi (1:16:01). Na podium stanął również Adrian Drews z wynikiem 1:18:52.
Wśród pań triumf sprzed roku powtórzyła Monika Brzozowska, która dystans pokonała w 1:22:38. Zwyciężczynię Maratonu Solidarności wyprzedziło tylko 6 mężczyzn. Druga była Ewelina Kasparzak z wynikiem 1:32:11, a trzecia Anna Kozielczyk (1:39:32).
Na mecie zameldowało się 310 biegaczy. Jest to niewielki spadek w porównaniu z zeszłym rokiem, gdy finiszowało 358 osób, warto jednak zauważyć, że impreza była wtedy organizowana tydzień wcześniej, co może też miało wpływ na liczbę startujących.
RZ
zdj. Tomasz Szwajkowski