Chociaż Dzień Kobiet był kilka dni temu, w Wodzisławiu Śląskim uczczono go dzisiaj. I to na sportowo. W Gosław Sport Center odbył się Regatta Cross na Dzień Kobiet. Do biegu i marszu zostały zaproszone zwłaszcza panie, ale na linii startu nie zabrakło także panów. Nawet na mecie kwiaty otrzymali wszyscy – panowie tylko te w postaci medalu, panie dodatkowo piękne tulipany.
Wyjątkowo kobiece były nie tylko medale w kształcie tulipanów, ale też nagrody. Najszybsze panie otrzymały w nagrodę... koronkową bieliznę. Ale spokojnie, panów też sklasyfikowano.
Zawodnicy mieli dzisiaj do pokonania typowo crossową trasę. Tym razem i biegacze, i kijkarze zmierzyli się z krótkim dystansem, mierzącym zaledwie 5 km. To rzadkość na imprezach organizowanych przez Klub Forma Wodzisław. Nie było długo, ale za to dość wymagająco. Sprawę utrudniało błoto pokrywające większość trasy. Na szczęście pogoda oszczędziła zawodników i była wprost idealna do aktywności fizycznej.
– Trasa była fajna. Błotnista, ale nie była trudna – oceniała Anna Adamkiewicz. – Trochę dokuczała też pogoda a mnie dodatkowo dopadły skurcze w nogach. Myślałam już, że nie ukończę zawodów... – przyznała tuż za metą, do której dotarła z lekkim grymasem bólu na twarzy i zaraz radośnie się uśmiechnęła na widok kwiatów. – Ogólnie było fajnie, bardzo lubię te imprezy w Wodzisławiu.
Nie tylko Ania ceni sobie zawody organizowane przez wodzisławski klub. Wyraźnie widać to po liście startowej, na której znaleźli się zawodnicy z Opolszczyzny i Dolnego Śląska. Mimo stosunkowo niewielkiej liczby uczestników, pozwalającej sklasyfikować bieg jako kameralny, poziom rywalizacji był naprawdę wysoki.
Po biegu i marszu każdy mógł się posilić bigosem lub ciastem, spotkać się ze znajomymi i wziąć udział w dekoracji oraz losowaniu nagród. Serdeczna, niemal rodzinna atmosfera to kolejna charakterystyczna cecha tutejszych imprez sportowych.
– Zawsze tu wracamy, ilekroć Forma coś organizuje. Nie ścigamy się, nie walczymy o miejsca na podium, ale świetnie się bawimy. Chociaż zwykle jesteśmy jedne z ostatnich, organizatorzy zawsze na nas czekają na mecie z pięknymi medalami. Dzisiaj dostałyśmy też kwiaty. To było szalenie miłe! – przyznały trzy zawodniczki z kijami. – Takie dni jak ten motywują nas, żeby na co dzień wyjść i potrenować. Wiadomo, że nie pobijemy rekordu, ale jesteśmy aktywne a to w naszym wieku ważne.
Gratulujemy wszystkim uczestnikom biegu i marszu. Na kolejne zawody organizowane przez niezrównaną Formę Wodzisław zapraszamy za miesiąc, 10 kwietnia. Będzie to Bieg Wielkanocy, w ramach którego tradycyjnie zostanie rozegrana konkurencja biegu z jajami. Z pewnością tam będziemy.
KM
