Kolejny dzień mistrzostw świata weteranów w australijskim Perth, przyniósł drugi złoty medal Michałowi Bernardelliemu, który dzisiaj startował na dystansie 5000m i okazał się najszybszym zawodnikiem w stawce. Metę przekroczył jako pierwszy zawodnik kat. M35, z czasem 15:13.53. Pięć sekund później na mecie stawił się Luigi del Buono. Włoski maratończyk to także mistrz Europy weteranów na nieco krótszym dystansie 3000m z 2014 r. Podium z czasem 15:23:77 dopełnił Scott Tamblin. Kolejność na mecie 5000 m kat. M35, była więc identyczna, jak podczas 8- kilometrowego biegu przełajowego rozgrywanego pierwszego dnia. Wtedy Bernardelli zdobył swój pierwszy złoty medal w zawodach w Perth.
Dzisiejszy medal warszawskiego zawodnika, nie był jedynym polskim sukcesem. Na podium kat. M 40 stanął Robert Celiński, który zdobył brązowy medal w biegu na dystansie 5000. Uzyskał rezultat 15:54.59 ustępując drugiemu na mecie San de la Fuente ( 15:49.57) i zwycięzcy biegu Roberto Busiemu (14:46.60)
„Kolejny szczęśliwy dzień dla mnie w Perth na mistrzostwach świata. Zdobyłem tym razem trzecie miejsce na dystansie 5000 m. Czas nie powala ale tu liczy się walka o medal i tak jest , kalkulowałem, przyznam się bez bicia”-napisał na swoim profilu Robert Celiński.
Kolejny sukces w Australii odniósł także Wojciech Seidel, który sięgnął po srebrny medal w 100-metrowym sprincie kat. M.65. Polak z czasem 12.70 musiał uznać wyższość Amerykanina Billa Collinsa (12.17)
W przyszłym tygodniu przez Polakami kolejne szanse na medale. Tym razem biegacze zmierzą się na dystansie 10 000 m.
IB