Zorganizowanie Biegu Charytatywnego nie jest łatwą sprawą, gdy jednak ma się wielkie serce to plany dużo łatwiej zamienić w czyny.
Adrian Matysek to młody człowiek, licealista czuły i wrażliwy, zwłaszcza na cierpienie zwierząt. Od kilku lat bierze czynny udział pomagając Towarzystwu Opieki nad zwierzętami, które prowadzi schronisko w Zabrzu - Biskupicach.
Zbiórki żywności, kiermasze dają efekt. Co jednak mogłoby zwrócić uwagę większej ilości osób?
- Chciałem, by jak najwięcej ludzi dowiedziało się o schronisku w Biskupicach, by wrażliwe na cierpienie zwierząt osoby mogły nie tylko dać coś od siebie ale także dostać, tak zrodził się pomysł na zorganizowanie. Przy pomocy kilku osób udało się. 300 osób odpowiedziało na zaproszenie i pomimo pogody w komplecie stawili się na starcie - cieszył się młody organizator.
Pogoda na Śląsku kaprysiła cały weekend. Ulewy ciągle wymieniały się ze słońcem. Biegacze nie mieli łatwo. Kibice podobnie.
Tuż przed startem deszcz dał bardzo konkretnie o sobie znać. Mimo tego uśmiechnięci biegacze i rozszczekane psiaki punktualnie o 10:30 ruszyli przed siebie. Zawodnicy mieli do wyboru dwa dystanse: 5 i 10 km.
Kilka minut po starcie nad Stadionem Śląskim, skąd startowano, zaświeciło słońce, co szczególnie ucieszyło przybyłą publiczność a także fotografów.
Prowadzącym imprezę był niezastąpiony August Jakubik, który świetnie sprawdza się w roli konferansjera, a znajomość większości biegaczy i wskazywanie ich z nazwiska z pewnością dodawało skrzydeł uczestnikom.
Pomimo, iż organizatorzy nie zapewnili profesjonalnego pomiaru czasu, August Jakubik ze swoją magiczną walizką po kilku godzinach udostępnił biegaczom kompletne wyniki.
Pierwsza trójka na dystansie 5 km przedstawia się następująco:
1. Beata Mendel - 21:26
2. Barbara Nenko - 23:11
3. Anna Canibol - 23:59
1. Dariusz Ryszka - 16:59
2. Arkadiusz Mysiak - 19:16
3. Zbigniew Palka - 19:58
Na dystansie 10 km na podium stanęli:
1. Aleksandra Kujawska - 43:24
2. Katarzyna Polecińska - 43:45
3. Ewa Cieniawska - 46:40
1. Artur Rosiński - 35:08
2. Tomasz Panchyrz - 35:11
3. Adam Jagieła - 36:18
Śląski Bieg Charytatywny spodobał się zarówno uczestnikom jak i ich czworonogim przyjaciołom.
- Chrzest bojowy Marleya udany, ale coś go wykończył dzisiejszy bieg. Super bieg! Organizacyjnie tip top, bardzo fajna atmosfera, świetne pakiety! Psiaki zostały nieźle obdarowane, my - biegacze - też, pasztecik zawsze się przyda - śmiał się Jakub Fitrzyk.
- Było fantastycznie! Chcemy więcej takich imprez biegowych - prosiła pani Magdalena Oblas.
Wszystkim zwycięzcom oraz biegaczom gratulujemy nie tylko udziału w biegu ale także postawy względem potrzebujących zwierząt. Szczególne gratulacje należą się Adrianowi, który pomimo młodego wieku prezentuje postawę godną naśladowania.
KK