Pinot Noir służy wątrobie
Opublikowane w pon., 09/02/2015 - 10:31
Ciemne winogrona działają na podobnej zasadzie jak niektóre leki przepisywane na obniżenie poziomu cukru we krwi i wsparcie walki z trójglicerydami. Jedzenie ciemnych winogron, picie soku lub czerwonego wina (w umiarkowanych ilościach) może przyczynić się do skuteczniejszej walki z otyłością, zwłaszcza gdy w grę wchodzi otłuszczenie wątroby.
Taki wniosek wyciągnęli biochemicy z Oregonu, którzy poddali ludzką wątrobę i wyhodowane w warunkach laboratoryjnych komórki tłuszczowe działaniu czterech substancji zawartych w ciemnych winogronach. W tym przypadku był to konkretny szczep Muscadine. Okazało się, że istniejące komórki tłuszczowe znacznie zwolniły swój rozwój, a nowe dłużej powstawały.
Następnym etapem badań było sprawdzenie tej teorii na myszach. Gryzonie zostały podzielone na trzy grupy. Pierwsza jadła swoje normalne pożywienie zawierające około 10% tłuszczu, druga i trzecia grupa dostawała niezdrową, wysokotłuszczową karmę. Miał to być odpowiednik ludzkiego, śmieciowego jedzenia, złożonego w 60% z tłuszczu. Jedna z tych grup dodatkowo otrzymywała ekstrakt z winogron. Tym razem był to szczep Pinot Noir.
Wynik był podobny. Myszy na wysokotłuszczowej diecie z dodatkiem ciemnych winogron skumulowały mniej tłuszczu w organizmie niż myszy bez tego dodatku w pożywieniu. W zasadzie miały one zbliżone parametry glukozy i tłuszczu do myszy z pierwszej grupy. Dzieje się tak dzięki białkom odpowiedzialnym za metabolizm cukru i tłuszczu.
Mimo tych obiecujących wyników, biochemicy podkreślają, że nie znaleźli niestety cudownego środka odchudzającego, a raczej sposób, by wesprzeć walkę z otyłością. Rezultat radzą wykorzystać jako rekomendację przy najbliższych zakupach i np. wybrać winogrona zamiast niezdrowego jedzenia.
IB
