Technika biegu jest ważna. Jak biegać poprawnie?

?

Bieganie to jedna z najbardziej naturalnych czynności człowieka. Właściwa technika biegu to jednak już zupełnie inna sprawa. Tak naprawdę niewiele osób ją posiada. Sam fakt, że na 1000 osób startujących z nami w zawodach 100 osób biegnie poprawnie, nie powinien sprawić, że machniemy ręką i pomyślimy ?mogę być w grupie 900 osób?. Przeciwnie, trzeba wziąć się do pracy, bo poprawny bieg, to nie tylko lepsze wyniki, ale również mniejsze ryzyko urazów. 

Biegacze dzielą się na dwie kategorie: biegających po ziemi (starający się ją udeptać) i biegających nad ziemią (ziemi używając jak trampoliny). Ważne jest to, że poprawna technika różnić może się u poszczególnych osób. Dla wszystkich jednak przyjęte są cztery główne zasady: 

• Technika musi być zindywidualizowana. Co znaczy, że dla niskiego biegacza długość kroku będzie inna niż dla wysokiego.
• Technika musi być dostosowana do tempa. Im większa prędkość, tym bardziej biegniemy na przodkowej części stopy, tym wyżej podnosimy kolana i mocniej ruszamy ramionami. Natomiast im wolniejszy bieg, tym krótsze kroki i niżej unosimy kolana.
• Technika musi być wydajna z punkty widzenia mechaniki. Człowiek jest narzędziem wyprostowanym i najlepiej biega w tej pozycji. 
• Biegnąc musimy być rozluźnieni. 

Rozluźnione kolana - lądowanie na śródstopiu

Jeśli szukamy wzorów do trenowania techniki biegu, to najlepszym przykładem będą dla nas biegacze biegający używający podłoża jak trampoliny. Według Richarda L. Browna i Joe Hendersona autorów wspomnianej książki, ważne jest, by kolana były rozluźnione. Dzięki czemu, gdy dochodzi do uderzenia stopy o podłoże, nasze kolana będą mogły się ugiąć. Wtedy stopa ląduje bezpośrednio pod tułowiem, na śródstopiu, a nie na pięcie. Jeśli mamy rozluźnione kostki przetaczamy się szybko z pięty na palce. 

Wyprostowana sylwetka - nie przyglądajmy się butom w czasie biegu

Praca stóp i kolan to jednak nie wszystko. Ważna jest także odpowiednia sylwetka podczas biegu. Często spotykamy biegaczy, którzy biegną patrzą się zgarbieni na swoje buty. W książce ?Bieganie dla początkujących? możemy przeczytać o tym, jak ważne jest to, żeby biegnąc być wyprostowanym i patrzeć przed siebie. Dzięki temu swobodniej nam się oddycha oraz lepiej pracują nasze nogi. Źródłem sukcesu często jest głowa. Nie tylko w znaczeniu psychicznym, ale dosłownym. Wzrok pozwala nam zapanować nad sylwetką. Spojrzenie skierowane w horyzont pozwoli nam utrzymać najlepsze ułożenie ciała.  

Ułożenie ramion - nie za wysoko, nie za nisko

Co do pracy ramion czasem trzymamy je za wysoko, prawie jak pięściarz na ringu. Innym razem wiszą nam one ku ziemi. Natomiast ramiona i ich właściwe ułożenie jest bardzo ważne, gdyż razem z nogami muszą pracować w jednym rytmie. U sprinterów praca ramion przypomina prace tłoków, u długodystansowców to ruch wahadeł. Ramię rusza się prostopadle do klatki piersiowej. Dłoń natomiast kontroluje napięcie mięśni. Najlepiej gdy barki nie wykonują żadnych zbędnych ruchów.

Im później zaczynamy, tym trudniej naprawić błędy

Większość z biegaczy amatorów zaczyna trenować w wieku 25-30 lat, mając wtedy już ?zakodowane? błędy w poruszaniu się. - Im później się zaczyna, tym trudniej jest osiągnąć cel ? mówi Paweł Daroszewski, trener przygotowania motorycznego i fizjoterapeuta w klinice Carolina Medical Center ? Natomiast wiele zależy od samego człowieka i jego świadomości ruchowej. Zawodowi sportowcy mają tę świadomość dużą albo bardzo dużą. Natomiast ?zwykli śmiertelnicy? mają ją bardzo słabą - podkreśla ekspert.

Angażujmy bardziej mięśnie, mniej stawy

Prawidłowa technika biegu oznacza również tyle, że w ruch angażujemy w większym stopniu mięśnie, a w mniejszym stawy. Stąd też mniejsze ryzyko kontuzji. - Jeśli biegacz zaczyna krok od bocznej krawędzi przodostopia, wówczas powinien nawet poczuć, że pobiegł mocniej, zaangażował w to mięśnie i nie bolą go np. kolana -  mówi Paweł Daroszewski.  

Nauka prawidłowej techniki biegu może nam zająć nawet do 6 miesięcy, w zależności od tego, jak pojętnymi uczniami jesteśmy. Na pewno nie warto się zniechęcać, gdyż w tej technice chodzi także o nasze zdrowie.

RZ