13. Festiwal Biegowy już we wrześniu. Będzie lepiej, ciekawiej, szybciej!

O tegorocznej, 13. już edycji Festiwalu Biegowego rozmawiamy z Zygmuntem Berdychowskim, pomysłodawcą tego wydarzenia, przewodniczącym Rady Programowej Forum Ekonomicznego.

Wiemy już o nowej trasie Sądeckiej Dychy Newagu po Rekord, co jeszcze będzie różniło Festiwal Biegowy 2022 od jego poprzedniej edycji?
- Na pewno większa liczba uczestników, którzy wreszcie nie będą musieli obawiać się ryzyka zakażenia i zachorowania w trakcie masowego wydarzenia. Wszystko co możemy już dziś przeczytać i usłyszeć wskazuje, że epidemia powoli, ale jednak odchodzi w przeszłość.

Widać to już choćby po dużych wydarzeniach biegowych, które tradycyjnie inaugurują sezon biegowy w Warszawie, choćby Bieg Chomiczówki, czy półmaraton w Wiązownej. Maja już pełną obsadę, widać bardzo duże zainteresowanie biegaczy powrotem do tego, co kochają, do zawodów, które dają im dużo sił do codziennych treningów. 

Na pewno więc będzie bezpieczniej. I w związku z tym w pełni uda się nam wykorzystać wszystkie walory i atuty Piwnicznej, jakie już w ubiegłym roku można było zobaczyć.

W ubiegłym roku w Piwnicznej nie wszystkim udało się znaleźć miejsce noclegowe
- Dlatego w tym roku uruchomimy regularną komunikację pomiędzy zapleczem hotelowym w Żegiestowie i Muszynie a Miasteczkiem Biegowym. Lepiej zostaną też oznaczone miejsca parkingowe.

Czy Festiwalowi Biegowemu będzie towarzyszył również Festiwal Lachów i Górali?
- Tak, oczywiście. Program godzinowy obu wydarzeń obu festiwali skoordynujemy tak, by biegacze w większym stopniu mogli zobaczyć fantastyczne występy naszych zespołów regionalnych, wziąć udział w prezentacjach i debatach Salonu Przemysłu Turystycznego, skorzystać z bogatej oferty kół gospodyń wiejskich, obejrzeć i kupić dzieła twórców ludowych.

Zmieni się program biegów?
- Nie ubędzie ani jednego dystansu, ani jednej konkurencji biegowej. Jeśli chodzi o Dychę, będzie startowała w Kosarzyskach, z metą w Piwnicznej. Tu różnica poziomu między startem a metą jest jeszcze większa niż między Krynicą a Muszyną, w związku z tym jestem przekonany, że wśród tych, którzy do Piwnicznej przyjadą, wielu będzie chciało pobić swój rekord życiowy na dystansie 10 kilometrów. 

W biegach górskich nie przewidujemy żadnych istotnych zmian, więc biegi na 23, 36, 61 i 100 kilometrów będą rozgrywane na tych samych trasach. Zastanawiamy się nad dodaniem do programu jeszcze jednego biegu w granicach 12-15 kilometrów, aby ci wszyscy, którzy w ostatni dzień Festiwalu byli tylko kibicami, mogli wziąć udział w sportowej rywalizacji.

A pozostałe, poza Dychą Newagu, biegi szosowe?
- Trasa półmaratonu pozostanie bez zmian, będzie przebiegała, tak jak w ubiegłym roku - między Starym Sączem a Miasteczkiem Biegowym w Piwnicznej. Za to trasa maratonu ulegnie zmianie, ale że szczegóły właśnie dogrywamy, na razie nie mogę nic więcej powiedzieć. Szczegóły podamy wkrótce, a już dziś serdecznie zapraszam na 13. Edycję Festiwalu Biegowego do Piwnicznej-Zdroju biegaczy z całej Polski,  mieszkańców Małopolski i Sądecczyzny. (rozmawiał: t.kowalski@festiwalbiegow.pl) Fot TK,Tomasz Szwajkowski