Adam Ochwat: Na Festiwal Biegowy możemy przyjechać całymi rodzinami, paczką przyjaciół, a o nudzie nie ma mowy!
Opublikowane w ndz., 04/08/2024 - 16:32
- Festiwal Biegowy, który odwiedzam od roku 2019 (wtedy jeszcze w Krynicy) robi na mnie ogromne wrażeni - mówi Adam Ochwat Trzy dni imprezy biegowej, setki wolontariuszy, ambasadorów, masa stoisk z różnych dziedzin czy to biegania czy gastronomii, strefy zabaw dla dzieci, warsztaty, wykłady, festiwale muzyczne górali. Organizacja takiego festiwalu to nie łatwa rzecz, ale ani ja, ani chyba nikt kto na nim był nie może powiedzieć złego słowa na organizatorów. Jest po prostu na najwyższym poziomie.
- Bieganie jest dla mnie tak naprawdę formą relaksu, zmęczeniem fizycznym ale jednocześnie odpoczynkiem psychicznym. Towarzyszą temu endorfiny szczęścia, które w czasie biegu mnie odstresowują, wyciszają, uwalniają myśli zwłaszcza od zmartwień, motywują, dają radość, wolność - dodaje biegacz, którego w tym roku w Piwnicznej nie zobaczymy, rodzina bowiem wkrótce się powiększy.
- Zalet festiwalu jest bardzo dużo - mówi Adam Ochwat. - Zaczynając od tego, że ilości dostępnych dystansów do pobiegnięcia jest tak wiele, że nie sposób nie wybrać coś dla siebie. Impreza jest tak zorganizowana, że możemy się tam udać całymi rodzinami, paczką przyjaciół a o nudzie nie ma mowy! Jak wcześniej wspomniałem wśród różnych atrakcji zawsze znajdziemy taką, która nas zainteresuje. Spotkać możemy bardzo ciekawych i sławnych ludzi oraz nawiązać nowe znajomości. Trzeba tam być a miło spędzony czas gwarantowany. (IZ) Fot. Adam Ochwat