Tadeusz Maj
Biegam, bo… od biegania jestem uzależniony jak organizm od tlenu, bez którego nie da się żyć.
Moja przygoda z bieganiem zaczęła się w szkole średniej gdzie po lekcji WF, na której obecny był trener lekkiej atletyki z Hutnika Kraków i zaproponował mi treningi w klubie. Po paru latach treningów w Hutniku, gdzie miałem profesjonalne warunki jak na tamte czasy, przyszły pierwsze sukcesy. Największym był wynik 31:27:05 na 10km. Był to drugi wynik w Polsce do lat osiemnastu. Niestety później nastąpiła długa prawie dwudziestoletnia przerwa w bieganiu i dopiero na początku 2006 roku nastąpił powrót do biegania amatorskiego i mozolna walka z potężną nadwagą, której udało mi się pozbyć.
Mieszkam w Krakowie i związany byłem z dwoma krakowskimi klubami sportowymi Hutnikiem i AZS AWF Kraków. Z kolegami założyliśmy przy krakowskim AWF amatorski klub biegacza- AZS AWF Kraków Masters, który jest jednym z największych klubów biegowych w Polsce.
Festiwal Biegowy to… obecnie największa i organizowana z największym rozmachem impreza biegowa w Polsce, która ma szansę stać się równie kultową impreza biegową jak maraton nowojorski.