Bogusław Rogozik: zachęcam wszystkich do startu w Festiwalu Biegowym
Opublikowane w pon., 22/07/2024 - 12:55
Festiwal Biegowy, który odbywa się od kilku lat w Piwnicznej-Zdroju nie jest obcy Bogusławowi Rogozikowi z Krakowa. Pan Bogusław jeszcze nie podjął ostatecznej decyzji czy w tym roku zobaczymy go na starcie wybranej przez niego trasy. Jeśli jednak zdecyduje się na to będzie to „szybka dyszka” albo 21 kilometrów po górach.
Pan Bogusław brał udział w Festiwalu Biegowym wielokrotnie. Był na wszystkich festiwalach, organizowanych w Piwnicznej-Zdroju, a wcześniej brał udział w festiwalu, który odbywał się w Krynicy-Zdroju.
- Biegam rekreacyjnie dla przyjemności – powiedział „Sądeczaninowi” biegacz z Krakowa. - Jest to okazja do zmierzenia się z samym sobą, do spotkania znajomych, którzy biegają. Dlaczego biegam? Bo sprawia mi to ogromną przyjemność, bo można na tym festiwalu spotkać fajnych ludzi. Takich prawdziwych zapaleńców, pasjonatów.
Festiwal Biegowy jest idealną imprezą, bo można zrobić coś razem, zrobić coś dla siebie. Jak mówi nasz rozmówca biegał nie tylko w Piwnicznej-Zdroju czy Krynicy-Zdroju, ale też i w innych miejscowościach, w których organizowane są takie imprezy sportowe.
- Biegam wszystkie dystanse – od „piątki do maratonu” – dodaje nasz rozmówca. – Najbardziej lubię jednak „dyszki”. Fajnie biega mi się także półmaratony. Jeśli chce się przygotować bardziej sensownie do startu w zawodach biegowych to trzeba poświęcić temu trochę więcej czasu, zrobić trochę więcej treningów.
Dobre przygotowanie startowe to jest jakieś minimum trzy tygodnie, zakładając oczywiście, że ktoś już biega. Ja biegam regularnie, ale kiedy przygotowuje się do głównych wydarzeń biegowych to przede mną osiem tygodni przygotowania startowego.
Nasz rozmówca zachęca wszystkich do uczestnictwa w Festiwalu Biegowym. - To wspaniała impreza. Od kilku lat odbywająca się w Piwnicznej – Zdroju. Miejscowość i region przepiękne. Start, meta w tym samym miejscu. Zawsze ktoś tam czeka na zawodników, dopinguje. Festiwal Biegowy to bardzo fajnie zorganizowane wydarzenie, bardzo mi się podoba. Jeśli uda mi się namówić znajomych na start w Piwnicznej – Zdroju to tam będę we wrześniu. (IM. Fot. Dominika Rakszewska)
