Jesteście już gotowi? Wkrótce na Festiwalu Biegowym półmaraton śladami św. Kingi!
Opublikowane w ndz., 09/07/2023 - 22:01
14 Festiwal Biegowy zaprasza wszystkich miłośników sportu do malowniczej Piwnicznej Zdroju na kultową imprezę sportową! Już w piątek 8 września rozpocznie się Festiwal Biegowy, a w niedzielę 10 września wielkie starcie zagorzałych biegaczy w półmaratonie śladami św. Kingi!
Trzydniowy Festiwal Biegowy od zawsze przynosi nam wiele pozytywnych emocji, zdrowej rywalizacji i przede wszystkim tłumnie zbiera biegaczy do Miasteczka Biegowego! Ten rok także napełni Piwniczną Zdrój sportową atmosferą, a w niedzielę, trzeciego dnia Festiwalu wystartuje półmaraton śladami św. Kingi.
Uczestnicy rozpoczną 21 kilometrową trasę o godz. 9 w Piwnicznej, na Nakle, biec będą przez Głębokie, Młodów, Suchą Strugę i Rytro, a następnie z powrotem do Piwnicznej, skąd wystartowali. Trasa zaopatrzona jest w punkty serwisowe, w których zawodnicy będą mieli okazję wypocząć, nawodnić się, by biec dalej!
W poprzednim roku na mecie pojawiło się 199 osób, co jest dowodem na to, że półmaraton cieszy się popularnością wśród uczestników Festiwalu Biegowego! Najlepszy okazał się Bogdan Semenovych, drugi był Kamil Walczyk, a zamykał podium Paweł Smędowski.
Pierwsze miejsce wśród kobiet zajęła Natalia Semenovych, drugie Valentyna Veretska, a trzecie Regina Kulka-Mnich. Warto dodać, że biegacze klasyfikowani są także w pięciu kategoriach wiekowych. Nie może Was zabraknąć w tym roku na półmaratonie śladami św. Kingi!
Rok 2015 przyniósł nowe rekordy na Festiwalu Biegowym! Najlepszy czas w historii krynickiego półmaratonu uzyskał Moses Masai Komon z czasem 1 godziny 4 minut i 6 sekund! Na mecie zrelacjonował, że biegło mu się dobrze, ale wynik mógł być lepszy.. Z drugiej strony jak mówił trasa miała swoje podbiegi i nie był to chyba najgorszy czas, jak na ten profil! - Ale to nie koniec sukcesów tamtego roku!
Również nowy rekord został ustanowiony przez Rebecce Jepchirchir Korir, która na metę dobiegła z czasem 1.15.48. Kenijka dała z siebie wszystko, co widać po wynikach! Półmaraton wyciska z zawodników siódme poty, ale również daje niemałą satysfakcję na mecie. Tego samego roku honorowe czwarte miejsce zdobyła Polka Patrycja Włodarczyk, która metę przywitała z czasem 1:31:37!