Pobiegli po zmroku na 3 km. Zwycięzcy wpadli uradowani na metę
Opublikowane w sob., 10/09/2022 - 21:41
Sobota jest drugim dniem 13. Festiwalu Biegowego. W Piwnicznej panuje świetna atmosfera, a biegi dostarczają wielu emocji. Miasteczko Biegowe jest pełne pozytywnej energii przekazywanej przez osoby, które przyjechały tutaj, by uczestniczyć w tym wielkim sportowym święcie.
Jednym z ostatnich sobotnich dystansów był bieg na 3 km. Rozpoczął się o 20:25, a więc już po zmroku. Chwilę wcześniej wyruszyli zawodnicy Iron Run. Do pokonania mieli pętle po Piwnicznej wiodącą m.in. przez ul. Kościuszki i Targową. Zarówno meta, jak i start znajdowały się w Miasteczku Biegowym.
Co mówili zawodnicy przed startem? - To mój pierwszy bieg w życiu, mam nadzieję, że będzie dobrze – mówi jeden z uczestników. - Chciałbym wyrobić się w 12 min.– dodaje kolejny.
Ostatecznie, jako pierwszy do mety przybiegł Henryk Warzecha . Wśród kobiet triumfowała Sylwia Surówka. - Jestem bardzo zadowolony jak zawsze z Festiwalu. To mój trzeci bieg w tegorocznej edycji. Lubię to robić więc wygrana bardzo cieszy– powiedział po biegu zwycięzca. Więcej w materiale filmowym. (MP, fot.: MP, wideo: MP)
