Sto kilometrów w biegowych sandałach. W nocy ruszyli biegacze ultramaratonu
Opublikowane w sob., 09/09/2023 - 03:32
Dystans stu kilometrów mają przed sobą biegacze, którzy w sobotę, o drugiej nad ranem, wyruszyli na trasę ultramaratoonu 14. Festiwalu Biegowego w Piwnicznej-Zdroju. Aby zmieścić się w limicie czasu, muszą dotrzeć na metę w Miasteczku Biegowym nie później niż do godziny 21.
Temperatura nad ranem była idealna, ale po upalnym piątku można się spodziewać, że i w sobotę słońce mocno przygrzeje. Nie będzie to przyjemne, zwłaszcza tam, gdzie biegnie się po odsłoniętym terenie. Ale tego ogromnego wysiłku nikt na starcie się nie obawiał. - Biegnie się dla siebie, dla udowodnienia sobie, że można przełamać kolejne bariery - słyszeliśmy od tych niezwykłych mężczyzn i kobiet.
Biegacze na trasie stu kilometrów mają trzy przepaki i sześć punktów żywnościowych. Dla pana Rafała, który na trasę wyruszył w biegowych sandałach, to zapewne niepotrzebne ułatwienia. On odwołuje się tradycji i stroju meksykańskich Indian, urodzonych biegaczy, którzy - jak mówi - takie dystanse pokonują bez trudu. Sam w sandałach biega od 10 lat i uważa, że to dużo zdrowsze od biegowych butów. (t.kowalski@festowalbiegow) Fot tk