W szpilkach też można rywalizować. Panie znowu udowodniły to na Festiwalu Biegowym [WIDEO]
Opublikowane w pt., 06/09/2024 - 21:47
W piątek rozpoczęło się prawdziwe święto sportu. Podobnie, jak w poprzednich latach, także i tym razem w Piwnicznej pojawiły się tłumy osób. Festiwal Biegowy odbywa się już 15 raz i jak zawsze jest pełen pozytywnej energii.
Wszystko otworzyły zawody w ramach “Aktywnego Małopolanina”. Po nich przyszedł czas na część stricte biegową. Po Biegu Lachów i Górali wystartowały panie w “Biegu na Szpilkach”.
To bardzo specyficzna forma rywalizacji, bo, aby wziąć w niej udział potrzebne są… buty na obcasie. Mimo tego, chętnych nigdy nie brakuje. Podobnie było i w tym roku. Jakie emocje panowały przed startem?
- Jestem w gotowości i mam nadzieję, że będę pierwsza. Lubię szpilki, a do tego nic dziś nie jadłam. Motywuje mnie ta kiełbaska, która się tutaj smaży. Najpierw dobiegnę do mety, a potem się posilę - śmieje się jednak z uczestniczek.
- Czuję się bardzo dobrze. Atmosfera jest wspaniała, więc zobaczymy. Mam nadzieję, że szpilek nie złamię, nóg również. Biegnę w stroju pawia, który jest modyfikację ubiegłorocznego przebrania z biegu przebierańców - stwierdza kolejna zawodniczka.
Zarówno start, jak i meta zlokalizowane były w Miasteczku Biegowym. Ostatecznie najszybciej finishowała Anna Sołtysik.
- Było bardzo szybko. Niby to tylko niska szpilka, ale różnica jest kolosalna w porównaniu do obuwia sportowego. Jest ciężko - opisuje zwyciężczyni
To nie koniec piątkowych emocji. O 21 rusza Mila, półtorej godziny później rywalizację rozpoczną uczestnicy Biegu Nocnego na 7 km.
Więcej rozmów znajdziecie w materiale filmowym. (MatiP, fot.: Mateusz Pogwizd, wideo: GN)
