Wygrał Toyotę Yaris. Szczęście przyniosła mu kontuzja
Opublikowane w ndz., 04/10/2020 - 22:51
Dla Piotra Szumlińskiego, biegacza z Krakowa, tegoroczny Festiwal Biegowy był podwójnie szczęśliwy. Najpierw – z czasem 06:07:27 – wygrał Bieg 7 Dolin 64 km rozgrywany w ramach Ultramaratonu Wyszehradzkiego im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. A na finale wydarzenia zwyciężył w konkursie o Toyotę Yaris.
- Od pięciu lat - z jedną przerwą – startuję w Krynicy. Co roku podwyższam wyniki. W tym roku marzyłem, żeby wygrać bieg, ale nie samochód, bo to gruba sprawa. Dobrze, ze był konkurs, a nie zwykłe losowanie. Nie mam szczęścia do losowań, a w konkursach trzeba się wykazać wiedzą, więc szanse mam większe – wyjaśniał przymierzając się do nowego samochodu.
Na co dzień jest dyrektorem Centrum Wsparcia Dydaktyki Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.
- Biegam dla fanu, ale dziś okazało się, że opłaca się biegać i dodatkowo coś mieć w głowie – mówi Piotr Szumliński.
Szczęście przyniosła mu… kontuzja. Tydzień przed Festiwalem miał wypadek na rowerze.
– Uszkodziłem bark, ale nadal przygotowywałem się do zawodów. Emocje były duże, więc nie czułem bólu. Wczoraj po biegu wszystko puściło i bark zaczął bardzo mocno doskwierać. Tak bolało, że w nocy nie zmrużyłem oka. Jak nie mogłem spać, to stwierdziłem, że coś poczytam. Przejrzałem stronę Festiwalu Biegowego i sponsora nagrody. Jak się okazało, pytania nie były trudne, prawidłowe odpowiedzi można było znaleźć już na głównej stronie firmy Koral – opowiada zwycięzca.
Kluczyki wręczał Mariusz Jurek, dyrektor generalny PPL Koral – firmy, która ufundowała nagrodę. Nowiuteńka Toyota Yaris warta jest 64 500 zł.
PPL Koral to firma rodzinna z polskim kapitałem, największy producent lodów w Polsce. Z nieukrywaną dumą wspiera inicjatywy, które mają na celu spopularyzowanie idei zdrowego trybu życia, tak jak w przypadku Festiwalu Biegowego, który z powodzeniem udaje się wspierać od początków jego istnienia czyli od 11 lat.
Jakie były zasady konkursu? Dlaczego w tym roku przeprowadziliśmy go na innych zasadach? Tego dowiecie się TUTAJ.
Na fot: Piotr Szumliński i dyr. Mariusz Jurek