6. Bieg Piwniczanki – powtórka z rozrywki [ZDJĘCIA]
Opublikowane w ndz., 23/07/2017 - 19:43
Regina Kulka i Tomasz Pociecha drugi rok z rzędu wygrali Bieg Piwniczanki, jedną z eliminacji Grand Prix Małopolski (dystans 10 km).
Rok temu pobiegli trochę szybciej. Wtedy Pociecha wygrał z czasem 30 minut i 18 sekund, w niedzielę potrzebował 14 sekund więcej. Kulka w 2016 roku potrzebował 36 minut, by przebiec 10 km. W 2017 roku minuty i sześć sekund dłużej była na trasie.
Za to zwycięstwo przyszło im łatwiej, jeśli wziąć pod uwagę presję ze strony rywali. Zresztą w tym roku wśród mężczyzn np. na starcie zabrakło sporej liczby biegaczy, bo startują w lekkoatletycznych mistrzostwach Polski na stadionie. Z tego powodu w Piwnicznej-Zdroju zabrakło np. Adama Czerwińskiego (ósmy na 5000 m) czy Szymona Kulki (trzeci na 5000 m).
Rok temu Pociecha wygrał o 21 sekund, w niedzielę uzyskał aż minutę i 38 sekund przewagi nad Robertem Faronem oraz 2 minuty i 3 sekundy nad trzecim Grzegorzem Czyżem.
Regina Kulka rok temu wygrała z drugą na mecie Natalią Brożek-Woźniczką o 2 minuty i 29 sekund. W 6. Biegu Piwniczanki jej przewaga była jeszcze większa - równa trzy minuty (nad Angeliką Brończyk). Trzecia Anna Bodziony straciła cztery minuty i 27 sekund.
Trasa biegu była tak jak w poprzednich latach i sprawiła kłopotów zawodnikom. Za to pogoda dała im się we znaki - było prawie 30 stopni Celsjusza.
Pierwszy raz rozegrano też bieg na 5 km, po tej samej trasie (start z Głębokiego), po której maszerują amatorzy nordic walking. Wygrał Szymon Gotfrydziak - 24 minuty i 19 sekund, przed Jakubem Gajdą (25.14) i Michałem Florkiem (26.05).
Wśród pań triumfowała Słowaczka Martina Kolibarova (27.04), która uzyskała także czwarty w kategorii open. Druga była Jana Petrova (29.16), a trzecia Danka Jendrichovska (29.49). Najlepsza z Polek - Anna Wanczyk - była piąta (30.37).
Marsz nordic walking najszybciej ukończyli Robert Janocha (35.01) i Joanna Szczurek (40.47).
6. Bieg Piwniczanki (10 km) to była piąta z dziewięciu tegorocznych eliminacji Grand Prix Małopolski. Za nami są już starty w Gorlicach, Bieg Muszynianki w Muszynie, Bieg Sądeczan z Kryniczanką w Starym Sączu i Limanowa Forest.
Do rozegrania zostały „Cechini" Runek Run w Krynica-Zdroju podczas PKO Festiwalu Biegowego (9 września), Bieg o Puchar Szymbarskiego Kasztelu (17 września w Szymbark na 10 km), Bieg Uliczny Sądecka Dycha o Puchar Newagu (1 października w Nowym Sączu na 10 km) i Bieg uliczny im. Kazimierza Świerzowskiego (21 października w Lipinkach na 10 km).
By zawodnik mógł być klasyfikowany w Grand Prix Małopolski, musi wziąć udział w co najmniej trzech biegach. W każdym biegu pierwszych 100 mężczyzn i 100 kobiet otrzymują od 100 do 1 punktów do klasyfikacji generalnej cyklu, tzn. pierwszy mężczyzna - 100 pkt, drugi – 99 pkt, trzeci – 98 pkt, setny - 1 pkt. Wygrywa zawodnik z największą liczbą punktów.
Pierwsza trójka dostanie nagrody finansowe – 1500 zł, 1000 zł i 500 zł oraz pakiet startowy VIP na Festiwal Biegowy w Krynicy.
AK
fot. Anna Grybel