Iron Run – wnioski z tegorocznej rywalizacji
Opublikowane w pon., 16/09/2013 - 09:22
Ponad setka zawodniczek i zawodników wzięła udział w premierowej odsłonie Iron Run – wieloetapówki Festiwalu Biegowego. Dla wszystkich start był nowością w biegowej karierze. Jakie wnioski mogą wyciągnąć z konkurencji, by lepiej przygotować się do przyszłorocznego startu? Jeszcze w Krynicy zebraliśmy Wasze obserwacje.
Naszymi rozmówcami byli Justyna Markiewicz, Piotr Holly, Jan Michałowski, Łukasz Pęcherz, Piotr Tabielec, Sebastian Kucia, Zbigniew Szatanik i Aleksander Styryjski.
- Największe szanse na zwycięstwo w cyklu mają specjaliści od maratonów – triumfator rywalizacji Kenijczyk Marc Macau Munguti odrobił na dystansie 42,195 km ponadminutową stratę do lidera po 4 konkurencjach.
- Cykl należy taktować całościowo. W poszczególnych etapach nie należy biegać na rekordy życiowe.
- Biegi krótkie i Bieg Nocny warto potraktować jako solidny trening przed Życiową Dziesiątką TAURONA i Koral Maratonem.
- Do biegów krótkich nie powinno się przystępować z marszu – wcześniej dobrze jest potrenować dystanse 1609 i 3000 metrów, by organizm jak najszybciej dochodził do siebie po sprinterskim wysiłku.
- Zbytnia ambicja szkodzi. W biegach krótkich najlepiej jest biegać w granicach wymaganego limitu, by zaoszczędzić jak najwięcej sił na trudniejsze dystanse.
- Aby zminimalizować ryzyko dolegliwości mięśniowych przed startem w Życiowej Dziesiątce TAURONA, do rozgrywanego w chłodzie Biegu Nocnego należy przystąpić mocno rozgrzanym. Podbiegi i zbiegi pokonywać należy spokojnym tempem, nie szarpać.
- Podczas rywalizacji należy sukcesywnie uzupełniać płyny i stosować dietę wysoko węglowodanową.
- Pomiędzy biegami warto stosować maści typu pourazowego.
- Warto korzystać z dobrodziejstw masażu. Jeśli nie mamy możliwości skorzystania z usług profesjonalisty, o pomoc warto poprosić żonę lub męża.
- Sen powinien być spokojny – w łóżku nie należy rozmyślać o rywalizacji, miejscach, sekundach, medalach i nagrodach.
- Warto postarać się o kwaterunek blisko Deptaka krynickiego, by dojazdy na start i powroty do hotelu ograniczyć do minimum.
Czekamy na kolejne opinie i rady.
GR
