Na Roztoczański Festiwal Biegowy zdecydowałam się w środę, a bieg był w sobotę..

 

Na Roztoczański Festiwal Biegowy zdecydowałam się w środę, a bieg był w sobotę..


Opublikowane w wt., 04/07/2023 - 20:41

Moje biegi ultra wpadają ostatnio na duuużym spontanie... Na Roztoczański Festiwal Biegowy zdecydowałam się w środę a bieg był w sobotę...  Ale takie przyjemne bieganko po przepięknych roztoczańskich terenach to idealny balsam dla mej duszy po zeszłotygodniowej trudnej dla mnie setce.

Miało wyjść ok 52 km - u mnie z wiadomych przyczyn wyszło o jakieś 2 więcej. Gapa ze mnie, choć trasa była oznaczona rewelacyjnie! Serio. Jedna z najlepiej oznaczonych w jakich brałam udział. Tereny piękne, szlaki przyjemne, prawie całe biegowe...

Początek jeszcze tasowałyśmy się z dziewczynami, potem biegłam z Kingą i Marcinem - poznani na trasie - od razu złapaliśmy flow i było nam razem raźniej.

Ostatecznie po 30 km odpaliłam wrotki i samotnie ruszyłam do mety gdzie z czasem 5:06:28 h zameldowałam się jako pierwsza kobieta na mecie.

To była pierwsza edycja biegu i co mogę powiedzieć to Organizator stanął na wysokości zadania ! Wszystko bardzo profesjonalnie przygotowane, widać ogrom włożonej pracy, zaangażowania i serca... Z przyjemnością wrócę tam za rok!

Na Roztoczański Festiwal Biegowy zdecydowałam się w środę a bieg był w sobotę..

Dziękuję również mojej wspaniałej ekipie za wspólny wyjazd i przygarnięcie kropka w ostatniej chwili.  Za rok też stawiam pączki. A, co! (Anna Psuja)

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce