„Piętnastka” na otwarcie długich biegów PZU Festiwalu Biegowego. Jak pobiec?
Opublikowane w pon., 01/09/2014 - 12:02
Bieg na 15 km to nowa propozycja w programie krynickiej imprezy. Mimo, że zaplanowany został na piątek 5 września, czyli pierwszy dzień Festiwalu, na liście startowej jest już ponad pół tysiąca zawodników. Rejestracje cały czas trwają.
Biegi na dystansie 15 km nie są tak popularne w Polsce jak zawody na 10 km, półmaratony czy maratony. W ciągu roku rozgrywanych jest nieco ponad 30 „piętnastek”, a do najbardziej znanych należą Bieg Chomiczówki w Warszawie, Bieg po Plaży w Jarosławcu, Bełchatowska „15”, Policka „15” czy też Bieg Sapiehów w miejscowości Kodeń. Dlatego liczba chętnych do rywalizacji w Krynicy cieszy organizatorów. – Wprowadzenie dystansu do programu imprezy był trafnym posunięciem – komentuje Aleksandra Gryciuk z biura organizacyjnego Festiwalu.
Największym zainteresowanie wśród krajowych piętnastek cieszy się Bieg Chomiczówki. W 2013 roku ukończyło go ponad 1200 osób. W Jarosławcu finiszowały 729 osoby, a w Bełchatowie 724. Już w debiucie 15 km ramach PZU Festiwalu Biegowego jest blisko tych rezultatów.
– Popularność biegania bierze się z masowości. Ale sam bieg na 15 km jest rzadziej spotykany i przez ciężko jest porównywać wyniki i możliwości biegaczy. Swoja drogą mamy tu takie błędne koło, bo biegacze zadają sobie pytania po co mi dystans 15 km, skoro mogę biegać popularniejsze dystanse – zauważa Grzegorz Zwierzchoń, trener lekkiej atletyki, z grupy Skrzydlaci.pl.
Jak wyjaśnia, dla osoby regularnie startującej w „dyszkach” czy półmaratonach, bieg na 15 km nie będzie wyzwaniem. – To nie jest takie zmęczenie, jak po półmaratonie. 15 km często biega się na treningach i nie jest to już wyzwanie. Z drugiej strony jest to taki odcinek, którego nie można pokonać w tempie na 10 km, szczególnie jeśli biegamy po trudnej trasie – przestrzega nasz rozmówca.
Bieg w Krynicy na pewno nie będzie należał do łatwych. Trasa poprowadzi 7,5 km w stronę Tylicza. Tam na rynku czeka nawrót i zawodnicy skierują się z powrotem na deptak. Trasa jest w 99% asfaltowa. Na uczestników czekają dwa trudniejsze podbiegi.
– Zawsze przestrzegam, żeby podbiegów nie pokonywać za szybko. Musimy też pamiętać, że zbiegi również obciążają nasz organizm. Nie powinniśmy wtedy zbytnio przyspieszać. Ja stosuję metodę biegania 70/30 - przez 70 procent dystansu biegnę z własnymi założeniami, natomiast te 30 procent to miejsce na ew. szarżę. Jak ktoś dobiegnie do 12. kilometra, to może zdecydować się czy dokłada coś do osiągniętego czasu czy nie. Wcześniejsze ataki, bo akurat ktoś nas wyprzedza, nie mają sensu. Zwłaszcza jeśli na trasie są wzniesienia – dodaje Grzegorz Zwierzchoń.
Festiwalowy Bieg na 15 km rozpocznie się 5 września o godzinie 17:00, czyli na dobry początek biegowego weekendu w krynickim uzdrowisku. Start i meta znajdować się będzie przy ul. Nowotarskiego na wysokości wejścia głównego do Starego Domu Zdrojowego (w festiwalowym folderze to miejsce będzie oznaczone ja „brama nr 1”). Na trasie punkty z wodą ustawione będą co 5 km. Limit trasy wynosi 2 godziny i 15 minut.
Na zwycięzce i zwyciężczynię biegu czekają nagrody w wysokości 1500 zł. Drugie miejsce to 1000 zł, a trzecie 500 zł. Przewidziano także nagrody w klasyfikacji wiekowej.
Opłata startowa – 40 zł (30 zł z Kartą Biegacza)
RZ