Andrzejkowy Bieg - zabawa w Kobyłce. Za darmo i na Trasie Zdrowia PZU
Opublikowane w śr., 26/11/2014 - 15:27
Ponad 20 km od Warszawy, ale dużo dalej od sztywnych regulaminów i nagród, odbędzie się Bieg Andrzejkowy. Udział w zawodach jest darmowy, a miejscem rywalizacji będzie otwarta jesienią Trasa Zdrowia PZU.
Będzie to pierwsza edycja andrzejkowej imprezy w tym miejscu. Wcześniej impreza, pod nazwą Andrzejkowy Mix Biegowy, organizowana była w Majdanie. Uczestnicy pokonywali tam dystans od 5 km do półmaratonu, jednak po jedenastu edycjach rok temu organizatorzy musieli się stamtąd wyprowadzić.
– Jest kilka czynników, które spowodowały to, że musieliśmy zmienić lokalizację. W Majdanie biegaliśmy po drodze publicznej. Gdy zaczynaliśmy 10 lat temu to ruch nie był jeszcze tak nasilony jak teraz – opowiada Dariusz Król z Towarzystwa Aktywny Relaks, organizator imprezy. Podkreśla, że na przeprowadzce zaważyły głównie względy bezpieczeństwa.
W sumie będzie to więc 12. edycja andrzejkowej imprezy biegowej w powiecie wołomińskim.
– Przez pierwsze dwa lata organizowaliśmy tylko półmaraton. Wychodząc naprzeciw możliwościom nowych uczestników i tych zainteresowanych zabawą u nas, bieg zaczął być rozgrywany na pętli o długości 2 km z hakiem – wyjaśnia organizator. – Sprawcą całego zamieszania był nasz kolega Andrzej. Mimo, że nie uczestniczy w imprezach, tradycja pozostała i w ostatnią sobotę listopada organizujemy andrzejkowe ściganie – wspomina.
Impreza jest więc ciekawą propozycją dla tych, którzy chcieliby spróbować startu w koleżeńskiej imprezie i tych, którzy chcą pościągać się na wymagającym dystansie. Jeśli odpowiada Wam forma zawodów, w której samodzielnie mierzy się czas, a organizator nie przewiduje szatni, jednocześnie nie pobierają opłaty startowej, a po biegu zaprasza na ognisko i pieczenie kiełbasek, to bieg w Kobyłce jest właśnie dla Was.
– W ubiegłych latach startowało u nas między 30 a 60 osób. Jednak nam nie zależy na podnoszeniu frekwencji czy ściąganiu biegaczy żądnych nagród – wskazuje Dariusz Król. – W tym roku może jednak pobiec trochę młodzieży. Wcześniej nie było takiej szansy, bo bieg odbywał się przy ruchu ulicznym i wszyscy musieli być pełnoletni – uzupełnia. Zachęca do przyjazdu szczególnych te osoby, które biegają w pojedynkę.
– W życiu biegacza - amatora są różne etapy. Początkowo dąży się do maratonu lub szuka jak największych i najbardziej prestiżowych imprez. Każdy chce pojechać np. do Berlina, ale prawda jest taka, że na zawodach, gdzie jest 5, 10, 20, 30 tysięcy biegaczy, jest problem ze znalezieniem znajomych. Często czyta się też przy okazji takich wydarzeń, że ktoś oszukiwał, szprycował się, skracał trasę. Tu natomiast sami udowadniamy sobie, że biegamy dla siebie a nie dla chorej rywalizacji. Miło jest się ścigać, ale w zdrowy sposób. Wszystko ma sprawiać przyjemność. Bieganie ma być relaksem. U nas jest - mówi Dariusz Król. Sam swoją przygodę z dyscypliną zaczynał w 2000 roku, gdy „większość imprez w Polsce była kameralna, a w maratonach biegało najwyżej 300 osób”.
Zapisy do Biegu Andrzejkowego w Kobyłce prowadzone będą w dniu startu, czyli w sobotę 29 listopada w godz. 9:00 - 9:45. Start i meta znajdować się będą na terenie dawnego basenu przy Trasie Zdrowia PZU (dojazd ul. Warszawską, około 100 metrów za końcem peronu PKP). Trasa prowadzi w lesie po pętli długości 1400 metrów.
Uczestnicy mają do wyboru 4 lub 8 okrążeń. Początek biegu o godzinie 10:00.
Bieg Andrzejkowy w Kobyłce w naszym KALENDARZU IMPREZ.
RZ