Bieg na Sławkowski Szczyt, czyli dobry sprawdzian przed B7D

Sławkowski Szczyt (2452m n.p.m.) nie jest łatwą górą nawet dla turystów pieszych. Jednak organizatorzy imprezy o wiele mówiącej nazwie Tatranska Selma (Tatrzańska Bestia) postawili wejście na szczyt utrudnić jeszcze bardziej i po raz trzeci zapraszają na dwa biegi.

Opcja teoretycznie łatwiejsza to 7,2 km i 1400m przewyższeń, czyli typowy vertical. Jego trasa w większości wiedzie granią, chociaż ok. 30% biegu prowadzi lasem. Na pokonanie całości zawodnicy mają jedynie 2 godziny. Turyście zajmuje to mniej więcej 5 godzin.

W czasie pierwszego zdobycia szczytu wędrówka trwała prawie tydzień, ale na Sławkowskim Szczycie wiele zależy od pogody. Podczas imprezy zdarza się, że deszcz, lód i śnieg utrudnia bieg, mimo, że odbywa się on w lecie.

W najbliższej edycji z wyzwaniem zmierzy się ponad 100 osób, a wśród nich będzie 15 Polaków. Zapisy trwają aż do dnia zawodów, które odbędą 2 sierpnia. Liczba uczestników na pewno jeszcze wzrośnie, chociaż zapisujący się po niedzieli 20 lipca nie mogą liczyć na pełne świadczenia i płacą o 2 euro wyższe wpisowe.

Polscy biegacze lubią tą imprezę. W 2012 r. do Starego Smokowca przyjechało 15 naszych rodaków, a Zbigniew Jaworski zajął miejsce tuż za podium. Rok wcześniej najwyżej sklasyfikowany Polak również był czwarty.

Dla części zawodników bieg był sprawdzianem przed festiwalowym Biegiem 7 Dolin. Ich na pewno ucieszy fakt, że organizatorzy wprowadzili nowy dystans ultra. Ultramaraton odbędzie się pod koniec sierpnia, 2 tygodnie przed B7D. Jego uczestnicy będą mieli 55,1km do przebiegnięcia i 3126m przewyższeń. Niestety, mimo że zapisy zostały uruchomione, organizatorzy bardzo oszczędnie dozują informacje na temat samego biegu. Jego trasa i szczegóły organizacyjne nie zostały jeszcze zamieszczone na stronie imprezy.

Szczegóły 3. Biegu na Sławkowski Szczyt 

IB

fot. organizator / Peter Džugan