Biegiem przez Most Marii Curie-Skłodowskiej po raz drugi
Opublikowane w śr., 06/08/2014 - 08:46
Most Marii Curie-Skłodowskiej, czyli najmłodsza przeprawa przez Wisłę w Warszawie po raz drugie stanie się areną biegowych zmagań. Na początku września rozegrany zostanie tu Bieg przez Most. Impreza nabiera na popularności.
Most Północny wybudowany został zaledwie w 2012 roku, a już rok później odbył się tam pierwszy Bieg przez Most. – Chcieliśmy dać możliwość rywalizowania w niecodziennych warunkach i zaprezentować mieszkańcom stolicy nową przeprawę, a także samą Wisłę. Zresztą warszawskie biegi nie prowadzą często przez mosty. Dodatkowo chcemy w symboliczny sposób łączyć dwa brzegi Warszawy – mówi Jarosław Żórawski, organizator biegu.
Wbrew pozorom, bieg nie odbywa się po głównej jezdni mostu. Uczestnicy korzystają ze ścieżki rowerowej i chodnika o szerokości ok. 5 metrów. Zanim dotrą do przeprawy, pokonują białołęckie uliczki. Za mostem robią nawrót i wracają na linię mety. Zwykle rozciągnięci na długości kilkuset metrów.
Przygotowania do imprezy idą pełną parą, choć organizatorzy mieli przez dłuższą chwilę powody do niepokoju. – Przez kilka miesięcy rozmawialiśmy ze stołecznym Inżynierem Ruchu. Zastanawialiśmy się, czy zgodzi się na ten bieg. Mamy wytyczoną trasę przez Białołękę, tymczasem na ulicy Światowida prowadzony jest remont. A my na 1,5 godziny musimy zająć jedyny objazd. Zgodę uzyskaliśmy. Na pewno będziemy delikatnie przeszkadzać mieszkańcom w tym czasie, liczymy jednak na wyrozumiałość – stwierdza organizator.
Do biegu zgłosiło się już prawie 300 osób. Rok temu na Białołęce pobiegło 214 biegaczy. – Będziemy zadowoleni jeśli wystartuje 1000 osób. W zeszłym roku była to trochę inna trasa i mniej uczestników. Jeśli impreza uda nam się tak, jak planujemy, to może w przyszłości pobiegnie i 1500 osób. Wtedy pomyślimy nad zamknięcia jednego pasa ruchu, choć to także kwestia budżetu. Jeśli dalej wspierać będą nas obecni sponsorzy i może pojawi się ktoś nowy, to kto wie – mówi Jarosław Żórawski.
Impreza odbędzie się 7 września. Start o godzinie 11:00. Uczestnicy będą mieli do pokonania dystans 10 km. Biuro zawodów znajdować się będzie przy ul. Strumykowej 21. Przez cały dzień odbywać się będzie tam festyn oraz zawody dla dzieci.
W zeszłym roku zwyciężył Marek Omszański z czasem 35:44. Wśród pań najlepsza była Gabriela Blicharska z wynikiem 42:01. Teraz jednym z faworytów biegu może być Emil Dobrowolski, wicemistrz Polski w maratonie. O ile nie pojedzie Do Krynicy na PZU Festiwal Biegowy, rozgrywanym w tym samym czasie.
Opłata startowa:
- 39 złotych do dnia 15.08.2014 r.
- 49 złotych do dnia 31.08.2014 r.
- 59 złotych do dnia 5.09.2014 r.
- 69 złotych w dniach 6-7.09.2014 r.
RZ