Chicago Maraton? Dobry czas albo szczęście w loterii

Chicago Marathon to popularna impreza biegowa. W pierwszych edycjach pod koniec lat 80. brało w niej udział nieco ponad 4 000 osób. Teraz frekwencja zaczyna się przekraczać 40 000, a chętnych nadal nie brakuje. Każdego roku jest ich znacznie więcej niż miejsc na liście startowej, dlatego od zeszłego roku organizatorzy losują uczestników biegu

- W 2014 r. wprowadziliśmy nowy proces rejestracji, który zrównał uczestników z daleka i z bliska i na wszystkich poziomach od debiutantów po doświadczonych zawodników. Przygotowanie i zaangażowanie biegaczy zaowocowało największą w historii maratonu liczbą maratończyków na mecie - powiedział Carey Pinkowski, dyrektor biegu.

Loteria na tegoroczną edycję ruszy 10 marca i potrwa 6 tygodni. Lista szczęśliwców zostanie ogłoszona 28 kwietnia, a po upływie kolejnego tygodnia ostatecznie zamknięta.

Kto nie wierzy w swoje szczęście, może spróbować innych sposobów i zagwarantować sobie udział poprzez reprezentowanie odpowiedniej organizacji charytatywnej. W zeszłym roku z takiej możliwości skorzystało 10 000 biegaczy. Można też skorzystać z oferty zorganizowanego wyjazdu, niestety na liście partnerów maratonu nie ma żadnej firmy z Polski.

Przepustką na linię startu w Chicago może być dobra życiówka. Biegacze, którzy ukończyli maraton w czasie poniżej 3:15 i biegaczki z czasem poniżej 3:45 uzyskanym w okresie od stycznia 2013 r., mają zagwarantowany start. Muszą się jednak zadeklarować do 21 kwietnia. Liczy się wyłącznie czas uzyskany na atestowanej trasie.

Organizatorzy wynagradzają również wytrwałych. Gwarantowane miejsce na liście startowej mają także ci, którzy w okresie od 2005 do 2014 r. ukończyli Chicago Marathon co najmniej 5 razy.

Strona imprezy

IB