GEZnO: Zawody na orientację już w najbliższy weekend

 

GEZnO: Zawody na orientację już w najbliższy weekend


Opublikowane w pon., 04/11/2013 - 10:23

W najbliższy weekend, 9-10 listopada 2013 r., w sąsiadującej z Krynicą Kamiannej odbędą się Górskie Ekstremalne Zawody na Orientację, czyli słynne GEZnO. Kamianna to niewielka beskidzka miejscowość, znana z pszczelarstwa, apiterapii (leczenia produktami pszczelarskimi) i stacji narciarskiej. Teraz będzie bazą jednych z najbardziej znanych polskich zawodów orientalistycznych.

GEZnO to dwudniowe, zespołowe, długodystansowe, piesze zawody na orientację, organizowane na początku listopada przez krakowskie wydawnictwo kartograficzne Compass. Co roku w innym miejscu (to charakterystyczne dla zawodów tego typu), ale zawsze niezbyt odległym od Krakowa. Tym razem będzie to zachodni skraj Beskidu Niskiego.

Startuje się tu w dwuosobowych zespołach w kilku kategoriach. Najbardziej wymagające pod względem dystansu i możliwości zmieszczenia się w limicie czasowym są trasy kategorii MM, w których startują zespoły składające się z dwóch panów. Będą one miały każdego dnia do pokonania dystans zbliżony do maratonu w trudnym górskim terenie. Nieco łagodniejsze są kategorie MIX (zespoły mieszane), KK (zespoły damskie) i kategorie weterańskie oraz najłatwiejsza pod względem dystansu i nawigacji rekreacyjna kategoria R.

W tym roku nowością jest łatwa nawigacyjnie, ale długa trasa RX. Jest na niej stosunkowo niewiele punktów kontrolnych, ale jej dystans dorównuje trasie MM. Przeznaczona jest dla doświadczonych biegaczy długodystansowych, niezbyt pewnie czujących się jeszcze w zawodach na orientację. Tylko na trasie R i RX dopuszcza się korzystanie z nawigacji GPS, pozostałym musi wystarczyć foliowana mapa, kompas, latarka i zegarek. Każdy zespół musi być wyposażony w sprawny telefon komórkowy.

Pierwszego dnia zawody mają formę scorelaufu. Tuż przed startem (czasami nawet po starcie) zespoły otrzymują mapy z zaznaczonymi punktami kontrolnymi do odnalezienia. Punkty te mają formę charakterystycznych lampionów, wyposażonych w perforatory, przy pomocy których zaznacza się obecność na punkcie na karcie kontrolnej. Kolejność docierania do punktów jest dowolna. Trzeba dobrze zaplanować trasę, aby przebyty dystans był możliwie krótki, przejścia pewne nawigacyjnie, a różnice wysokości i trudności terenowe możliwie małe. Strategia ma kluczowe znaczenie. No i trzeba zmieścić się w ośmiogodzinnym limicie czasowym. W tym roku dopuszcza się trzydzieści minut dodatkowych, z punktami karnymi za każdą rozpoczętą minutę spóźnienia. Po przekroczeniu czasu ośmiu i pół godziny zespół jest dyskwalifikowany. Ważniejszy jest więc czas dotarcia do mety niż liczba odnalezionych punktów kontrolnych.

Drugi dzień to klasyk. Wszystko tak samo, jak pierwszego dnia, z tym, że kolejność punktów do odnalezienia jest zadana, są one na mapie połączone liniami. Tu bardziej liczy się fizyczna i nawigacyjna sprawność, niż strategia. Teren zmagań jest drugiego dnia inny niż pierwszego. Najlepsi wyruszają na trasę przed pozostałymi, a czas startu wyznacza rezultat z poprzedniego dnia.

Na liście startowej są już 133 zespoły, w tym jak zwykle kilka z Czech i Słowacji. Wśród orientalistów zza naszej południowej granicy są tacy, którzy od lat startują na GEZnO. W tym roku wystartują też cztery ekipy reprezentujące… irlandzki klub Bishopstown Orienteering, więc zawody robią się coraz bardziej międzynarodowe.

Będziemy wyposażeni zapewne, jak zwykle, w doskonałe i aktualne mapy wykonane przez organizatorów. Wydawnictwo kartograficzne Compass wywodzi się w końcu ze środowiska orientalistów. Punkty rozstawią oczywiście też tak, żebyśmy łatwo do nich nie dotarli. I o to chodzi, będzie się działo! Oby tylko pogoda, tak jak w poprzednich dwóch edycjach, okazała się dla nas łaskawa.

Strona organizatora:

http://www.compass.krakow.pl/gezno/

Jan Goleń, Ambasador Festiwalu Biegowego w Krynicy-Zdrój

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce