Mikrorajd#6: Ostatki w deszczu, błocie i śląskich szarościach. I z zadaniami specjalnymi [ZDJĘCIA]

 

Mikrorajd#6: Ostatki w deszczu, błocie i śląskich szarościach. I z zadaniami specjalnymi [ZDJĘCIA]


Opublikowane w pt., 27/06/2014 - 08:46

Półroczna epopeja Mikrorajdów w Krakowie i na Śląsku za nami. W ostatniej edycji prowadzącej przez Siemianowice Śląskie i Chorzów wzięło udział przeszło 40 osób. Zmagali się nie tylko z trasą liczącą około 25 kilometrów, ale również deszczem i zadaniami specjalnymi w postaci... rebusu i frisbee.

Czerwcowa edycja po raz trzeci zawędrowała na Śląsk i po raz drugi z bazą na Stawach Rzęsa w Siemianowicach Śląśkich. To również tu w lutym miała miejsce premierowa impreza Mikrorajdu w górniczym kontekście Górnego Śląska.

O ile jednak wtedy zawodniczki i zawodnicy biegali i jeździli na rowerze po północnej części Siemianowic, tak teraz od startu pędzili na południe, w stronę Parku Śląskiego.

Zanim jednak porzucali rowery, by przebiec kilka kilometrów Biegu na Orientację, czekał ich rebus. Teoretycznie prosta zagadka zneutralizowała ostre ściganie na rowerach na dobrych kilka minut.

Kilka kilometrów dalej był już Park Śląski. W bliskich przyległościach Planetarium miał miejsce króciutki Bieg na Orientację, do którego prologiem był rzut frisbee. – Na terenie Parku Śląskiego znajduje się jedno z niewielu w Polsce profesjonalnych boisk do Disc Golfa. Stwierdziliśmy, że warto to wykorzystać w trakcie mirkrorajdu – mówił Marek Woźniczka, szef imprezy. Zawodnicy musieli w czterech rzutach pokonać dystans dzielący ich od kosza do Disc Golfa. Jeżeli im się nie udało – biegali na etapie BnO dodatkowy punkt.

Po BnO czekał kolejny rower, prowadzący już na metę, z jednym, wyjątkowo śląskim akcentem. Świeżo otwarty do zwiedzania Szyb Prezydent stał się areną kolejnego zadania specjalnego. Najpierw zawodnicy musieli po schodach wdrapać się na szczyt szybu, zlokalizować 5 szybów a następnie je nazwać korzystając z mapy. Proste? Nie zawsze. Wielu zawodników musiało wracać na szczyt.

Na mecie jako pierwsi  zameldowali się zwycięzcy pierwszego Mikrorajdu w Siemianowicach – Tomasz Dygacz i Marcin Zentlik z MTB Riders. Wsród solistów zwyciężył Irek Waluga z Team 360 Stopni. Rywalizację solistek zdominowała Agnieszka Franke. Wśród MIXów najlepsi byli, po raz kolejny, Maciej Widera i Magda Stachura.

AB

Polecamy również:


Cofnij
Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce