Najlepsi z najlepszych w Tatrzańskim Biegu Pod Górę

Na ten bieg ostrzą sobie zęby najlepsi biegacze górscy w Polsce. Już w sobotę wystartuje 7. PZU Alpin Sport Tatrzański Bieg Pod Górę. Czy zostanie pobity rekord trasy?

– Jestem pewien, że tak się stanie – mówi Paweł Drost z biura organizacyjnego zawodów. Mamy świetną pogodę - na Kasprowym Wierchu dzisiaj było 9 stopni Celsjusza - a udział w zawodach zapowiedziała prawie cała czołówka polskich biegaczy. Zobaczymy m.in. Marcina Świerca, Roberta Farona, Kamila Jastrzębskiego, a wśród pań: Dominikę Wiśniewską - Ulfik, Ewa Majer i Marię Cebo. Ja stawiam na Marcina i Dominikę – deklaruje Drost. Przypomnijmy, do tej pory rekord trasy należy do Andrzeja Długosza (00:50:06,5) i Izabeli Zatorskiej (00:59:54,2).

Oprócz zawodowców w biegu na Kasprowy Wierch wystartują również amatorzy. Jak twierdzą organizatorzy, bieg cieszy się taką popularnością, że 400 pakietów startowych rozeszło się w niecałą minutę. – Niestety nie możemy zwiększyć limitu uczestników zawodów – twierdzi Paweł Drost. – Musimy się podporządkować ograniczeniom Tatrzańskiego Parku Narodowego. W innym przypadku z łatwością moglibyśmy przygotować imprezę nawet dla 800 osób.

Trasa 7. PZU Alpin Sport Tatrzański Bieg pod Górę prowadzić będzie tradycyjnie z ronda Jana Pawła II (915 m n.p.m.) przez Kuźnice, Myślenickie Turnie na Kasprowy Wierch (1986 m n.p.m.). Łącznie biegacze będą mieli do pokonania dystans o długości ok. 8,5 km z przewyższeniem prawie 1100 m.

W porównaniu do poprzednich biegów organizatorzy w tym roku wprowadzili jedną zmianę. Pakiety startowe będą wydawane w nowym miejscy, w zakopiańskim budynku "Centralnego Ośrodka Sportu" przy ul. Bronisława Czecha 1.

Szczegóły imprezy znajdziecie w naszym KALENDARZU IMPREZ.

MGEL