Triatloniści w Kołobrzegu pokonali morze, deszcz i wiatr
Opublikowane w pon., 23/06/2014 - 13:48
Piątkowy poranek nie zachęcał triatlonistów do stawienia się na starcie pierwszej edycji Triathlonu Kołobrzeg. Przelotny deszcz, chłód i wysoka fala na Bałtyku zapowiadały, że to nie będzie łatwe zadanie. Jednak ponad 400 osób punktualnie o 11:00 wyruszyło na jedną z dwóch tras.
Debiutanci i mniej doświadczeni zawodnicy wybrali krótszy dystans z 475-metrowym etapem pływackim, 25-kilometrowym odcinkiem kolarskim i nieco ponad 5-kilometrową trasą biegową. Z tą wersją zawodów najlepiej poradził sobie Jacek Krawczyk, któremu to nie morze sprawiło najwięcej problemów, a wiatr przeszkadzający w dwóch pozostałych konkurencjach.
Wśród pań 1/8 Ironmana najszybciej pokonała Agata Pecyna. Zarówno ona, jak i druga na mecie Anna Heneczkowska najwięcej energii włożyły w pokonanie etapu pływackiego. – W morzu było naprawdę ciężko ze względu na wysokie fale – opisywała na mecie Anna Heneczkowska
Podobną opinię o zawodach miała zwyciężczyni dłuższego dystansu. – To był trudny wyścig. Wysoka fala, dużo startująca zawodników i dosyć kręta trasa – mówiła Ewa Komander, która linię mety przekroczyła po 2 godzinach, 13 minutach i 7 sekundach.
Wśród panów dwa razy dłuższy dystans najszybciej pokonał Filip Przymusiński, trener i zawodnik z wieloma sukcesami na koncie, który do Kołobrzegu przyjechał z obozu treningowego, a więc startował bez regeneracji.
O imprezie na swojej stronie internetowej napisał:
„Pogoda robiła co mogła by uprzykrzyć życie organizatorom, ale ostatecznie udało się przeprowadzić pełny dystans pływania w morzu. Trasa rowerowa, dość kreta, pozawijana i miejscami hulał po niej wiatr, pod który jechało się równie ciężko, jak pod góry w Sierakowie. Bieg - tu czysta poezja: deptak nadmorski turystycznego miasta i meta pod latarnią.”
Pełne wyniki w naszym KALENDARZU IMPREZ.
Zmagania zakończyły się pokazem fajerwerków i koncertem Mezo, a organizatorzy i władze Kołobrzegu zgodnie twierdzą, że za rok przeprowadzą kolejną edycję tej imprezy. – Kołobrzeg jest naprawdę klimatycznym miastem i otwartym na imprezy sportowe. Już teraz zapraszamy wszystkich na kolejne wydarzenia i przyszłoroczny Triathlon Kołobrzeg – zapraszał Janusz Gromek, prezydent Kołobrzegu.
red. / mat. pras.