X Bieg Katorżnika już w piątek. Co, jak, gdzie, kiedy - sprawdź

W tym roku cykl biegów jubileuszowego katorżnika przeprowadzony będzie w piątek i sobotę. Nie powinno być kłopotów z dojazdem, tym razem nie ma prac na drogach – donosi Zbigniew Rosiński, dyrektor imprezy w Lublińcu.

Dojazd na miejsce rywalizacji

Wjazd do dzielnic Kokotek/Posmyk (na krzyżówce jest drogowskaz Posmyk) i Ośrodka Silesiana odbywa się z drogi nr 11. Jadąc od Tarnowskich Gór skręcimy w prawo ok. 1 km od witacza Lubliniec. Wjeżdżając tradycyjnie drogą od Lublińca (8 km od centrum) po przekroczeniu torów kolejowych skręcamy drugim zjazdem w lewo. Parkingi i miejsca na namioty jak przed rokiem będą usytuowane zaraz po zjeździe na dawnych boiskach teraz pastwiskach. Busy i autobusy staną na parkingu asfaltowym.

Parkingi

Do Silesiany i biura zawodów będziecie mieli ok. 300m. Przy Silesianie miejsc jest za mało nawet dla gości hotelowych. Nie ustawiajcie się wzdłuż drogi bo uniemożliwicie wymijanie się, zablokujecie drogę ewakuacji a przede wszystkim dowóz kolejnych kotłów grochówki. Jeżeli jesteśmy już przy grochówce to będzie wydawana od godz 10:30 przed bramą wejściową na plażę. Ci, co przedłożyli parkiet (spanie na hali) nad trawę będą ją mijać po drodze do biura.

Odbiór pakietów startowych

Doszliście do biura zawodów aby odebrać pakiet startowy. Każda godzina startu będzie miała oddzielne stanowisko. Pokazujemy dokument do weryfikacji, podpisujemy oświadczenie, odbieramy pakiet i możemy przygotowywać się do zabawy, startu lub zwiedzać okolicę. Nie ma możliwości odbioru numeru za kogoś (sam pakiet można odebrać przedstawiając oświadczenie z kserem dowodu właściciela pakietu)

Depozyty

Posilić się będzie można w Silesianie lub na parkingu. Idąc na wioskę znajdziecie też sklep. Depozyt będzie można zostawić w pomieszczeniu obok biura zawodów.

Numery startowe

Każda grupa startujących ma przypisane dla siebie numery, które dodatkowo różnią się od siebie kolorami. One są podstawą do weryfikacji przed wejściem do strefy startu. Start będzie zlokalizowany jak w większości poprzednich edycji na plaży. (dzieci jak zawsze przy bramie na dole obok boiska asfaltowego)

Oznakowanie trasy

Trasa jest otaśmowana (na jeziorach tylko jednostronnie od brzegu) ale taśmy to nie poręcze przy schodach i z marasu was nie wyciągną a jedynym efektem będzie jej zerwanie. A zrywanie taśm, wyjście poza nie, ominięcie i nie pokonanie przeszkody będzie skutkowało dyskwalifikacją. Generalnie taśmy mają wam wskazywać drogę poruszania się, a czy jest ona przyczepiona do konara w wodzie czy do gałęzi pół metra od rowu to jest to spowodowane tylko możliwościami terenu.

Współpraca na trasie, wyprzedzanie

Nie jest zabronione pomaganie sobie na trasie i na przeszkodach ani ustępowanie miejsca dla ścigaczy z kolejnej godziny. Jeżeli ktoś jest słaby niech nie mówi ze miał za wąsko i nie mógł wyprzedzać. Testerzy przed rokiem na to nie narzekali.

Prysznice

Po przekroczeniu mety mijając spikera przedstawcie się np. "Jan Nowak z Lublina, było zaj*******”. Następnie ugaście pragnienie, opłuczcie się najpierw w jeziorze później dajcie się odkazić chemikom pod polowymi prysznicami (tym razem w namiotach) i dopiero wtedy udajcie się ewentualnie pod prysznic na hali sportowej. Przy takich ilościach czyszczących się rokrocznie występują problemy z ciśnieniem. Na hali przykręcajcie kurek w czasie namydlenia się by kotłownia nadążała podgrzewać wodę.

Podium

Jedynie pierwsze trójki proszone są po przekroczeniu mety do udania się bezpośrednio na podium. W takim stanie będziecie bardziej fotogeniczni. Skoro jesteśmy przy fotografii fachowcy z Fotomaratonu postarają się by każda ze startujących osób została uchwycona w obiektywie.