Złoty medalista IO nad przepaścią. Dosłownie
Opublikowane w wt., 26/11/2013 - 10:21
Jeden z najbardziej znanych i utytułowanych kenijskich biegaczy, złoty medalista z Igrzysk Olimpijski z 2008 Asbel Kiprop miał poważny wypadek samochodowy. Auto z uwięzionym sportowcem w środku prawie spadło w przepaść. Do zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem.
Jak podają zagraniczne media, do wypadku doszło 4 km od Kabarnett, na ostrym zakręcie. Prowadzący pojazd biegacz stracił kontrolę nad autem Rozbity samochód był bliski stoczenia się z urwiska, jednak zatrzymał się szczęśliwie na skałach. A dokładniej – zawisł na nich. Oprócz Kipropa w aucie, w fotelu pasażera jechał jeszcze jeden biegacz, James Kangogo.
Lekarze ze szpitala Eldoret Medi Hill poinformowali, że Kiprop narzeka tylko na bóle szyi. Natomiast Kangogo stracił cztery zęby. To niewiele, zważywszy na fakt, że zagrożone było ich życie.
Wśród znajomych, którzy odwiedzili biegaczy w szpitalu, był m.in. rekordzista świata w maratonie Wilson Kipsang Kiprotich. Po kilkugodzinnych badaniach Kiprop został wypuszczony do domu. Kangogo wciąż jest hospitalizowany, jednak jego zdrowiu nic nie zagraża.
Asbel Kiprop, oprócz złotego medalu Igrzysk Olimpijskich na 1500 m, na koncie ma także złoty krążek MŚ z 2011 oraz 2013 na tym samym dystansie. Jego wynik ustanowiony w tym roku w Monako 3:27.72 na 1500 metrów, jest czwartym w historii na tym dystansie.
Prawdopodobnie przyczyną wypadku Asbela Kipropa była zbyt wysoka prędkość w zakręcie. Trzymamy kciuki, by olimpijski mistrz szybko i sprawnie pokonywał wkrótce wiraże na bieżni.
RZ / źródło: Runner's World