Ćwiczeniami fizycznymi w nowotwór!

 

Ćwiczeniami fizycznymi w nowotwór!


Opublikowane w czw., 21/05/2015 - 09:06

Aktywność fizyczna ma wpływ na stan zdrowia. To już wiadomo. Podobnie jak wiadomo, że może zapobiegać lub zmniejszać ryzyko wystąpienia wielu chorób, w tym nawet tak poważnych, jak nowotwory. Dzięki ćwiczeniom chorzy mają lepsze rokowania i są w lepszej kondycji psychicznej. Najnowsze badania wykonane na Uniwersytecie w Kansas idą krok dalej.

Zdaniem autorów, ćwiczenia - np. jogging, mają realny i fizyczny wpływ na leczenie nowotworów. Podobne opinie pojawiały się już we wcześniejszych badaniach, jednak z braku metod technologicznych, nie udało się tego do tej pory udowodnić.

W najnowszym doświadczeniu ze względów etycznych użyto szczurów. U gryzoni celowo rozwinięto guza prostaty. Następnie zwierzęta zostały podzielone na dwie grupy. Jedna ćwiczyła na bieżni, a druga pozostała nieaktywna. Naukowcy sprawdzili różnicę pomiędzy przepływem krwi w obydwu grupach. Bieganie czy inne ćwiczenia fizyczne powodują większe zapotrzebowanie na krew i tlen w mięśniach. Przepływ krwi gwałtownie wzrastał w naczyniach biegających szczurów. Ten wzrost wynosił ok. 200% i właśnie on doprowadził do zaskakujących wniosków.

Guzy łatwiej się rozwijają i dają przerzuty, gdy działają w warunkach ograniczonej ilości tlenu. Zwiększony przepływ krwi dotlenia tkanki, mięśnie i także guza. Jednak w tym ostatnim przypadku naukowcy zauważyli wyraźne zmniejszenie aktywności niepożądanych komórek i ich mniejszą agresywność, gdy zostały mocno dotlenione.

Charakter tych badań i celowe upośledzenie komórek wykluczają powtórzenie eksperymentu na ludziach, ale 4 lata temu opublikowano raport z obserwacji 2705 mężczyzn, u których zdiagnozowano raka prostaty. Obserwacje trwały przez 18 lat.

Okazało się, że u chorych, którzy pozostali aktywni, śmiertelność na tle różnych przyczyn, w tym również na raka prostaty była niższa. Ogólna śmiertelność była niższa u tych mężczyzn, którzy chodzili przynajmniej 90 minut w tygodniu, nawet jeśli robili to w spacerowym tempie. Ryzyko śmierci z powodu raka prostaty zmalało u nich o 61% w porównaniu z grupą, która była aktywna jedynie przez 1 h w tygodniu. Zdaniem autorów tego badania choroba może mieć lepsze rokowania, jeśli chory nadal będzie jeździł na rowerze, uprawiał jogging lub np. pływał.

IB

źródła: 1, 2

 

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce